Wpis z mikrobloga

@kingszajs: Według mnie albo nie ma (no bo, byłaby ściana na końcu?), albo przestrzeń jest zaokrąglona(?), czyli jak będziesz leciał prosto cały czas to kiedyś wrócisz do punktu z którego wyleciałeś.
@kingszajs: Zakłada się raczej, że ta trójwymiarowa przestrzeń ma w rzucie na prostsze rozumowanie kształt powierzchni dwuwymiarowego pączka (donuta) w dodatkowym wymiarze. Jak weźmiesz najpierw płaską powierzchnię i założysz, że to, co przejdzie dołem wyjdzie górą, to otrzymasz cylinder. Jak zrobisz to samo z bokami, zawiniesz je do środka i powstaje taki właśnie pączek.