Wpis z mikrobloga

Zapamiętajcie sobie, #niebieskiepaski:
1. Poznajesz dobrą dziewczynę.
2. Zostajecie parą.
3. Jesteście razem 3-4 lata.
4. Jeśli ona chce zaręczyn i ślubu, to się oświadczasz i bierzecie ślub.
5. Jak ty nie chcesz zaręczyn i ślubu, to łaskawie nie marnuj czyjegoś czasu.

Zaprawdę powiadam wam, nie bujajcie się jak niezdecydowane gibony na gałęzi, tylko bierzcie się w garść i podejmujcie męskie decyzje.
#zwiazki #rozowepaski
  • 806
To jest przyrzeczenie i przyjęcie odpowiedzialności.


@UndaMarina: nom masz rację -36,4 proc.wskaźnik rozwodów w polsce za 2013
Wydaje mi się że 66000 osób źle zniosło odpowiedzialność, kiepsko przeniosło związek na wyższy poziom a z budowaniem czegoś stałego i trwałego im nie poszło.
Tyle ze statystyki.
@UndaMarina: wypok peel. strona ze smiesznymi obrazkami i #!$%@? umysłu.
laska pisze, że jak po jakimś (dośc 'standardowym') czasie partner A (bo nie musi to być Ona) chce ślubować (because of reasons) a drugi nie chce to niech nie udaje że 'no ja się namyślę' tylko niech nie marnuje czasu. co tu dziwnego? Też byście chcieli jakby laska Wam po np. pół roku randek dalej obiecywała że już się namyśla czy
@UndaMarina: Niby tak, ale skoro jestem ze swoim chłopem to jestem jego pewna ale on mowi, że co nam po zaręczynach skoro nie mamy własnego mieszkania a później będę śmigać jako narzeczona przez iks lat bo na slub tez trzeba mieć. No ale mogłabym Już mieć ten pierścień mocy, bo kobiety sa takie że chcą takich deklaracji. Może to głupie i naiwne ale tak jest. I nie sądzę że marnuje mój
@UndaMarina: Spoko, dla mnie tego typu sytuacje są dużo większą deklaracją lojalności i partnerstwa niż pierścienie przed ołtarzem. Żeby nie było, jestem małżonkiem cywilnym ale zrobiliśmy to z czysto pragmatycznych pobudek. Na prawdę, uwierz mi że szczęściem jest mieć zajebistego partnera/partnerkę niż #!$%@? męża, który osiądzie na laurach bo przecież i tak pewne rzeczy musisz zrobić nie dlatego że chcesz ale z obowiązku małżeńskiego.