Wpis z mikrobloga

Strasznie chaotycznie napisane, nie wiem czy dobrze zrozumiałem:

1) dziewczyna mówi dość typowy dla #rozowepaski tekst "nie kupuj mi niczego, chcę tylko spędzić z tobą więcej czasu" - btw, srogi bait, bo potem 9 na 10 sytuacji jak nic nie kupisz to się okaże, że miałeś się domyślić, że to tylko taka gadka była i jakiś upominek to jednak wypadało dać #!$%@? ;)

2) chłopak mimo to oprócz kolacji we dwoje chce również dać jej jakiś prezent, więc idzie kupić upominek do galerii handlowej, gdzie dziewczyna na niego "wpada"? I jak rozumiem chłopak robi 'awanturę', żeby sobie poszła, bo zepsuje niespodziankę?

3)
  • Odpowiedz
@edziuszka17: Ogólnie to rozumiem Twoje zawiedzenie się postępowaniem męża, ale moim zdaniem problem leży po obu stronach.
Mąż nie przykłada dużej wagi do tego, co mówisz, ale my faceci tak mamy. Myślał po prostu, że prezent musi być, fizyczny, a do sushi nie przyłożył dużej wagi, stąd luźna propozycja wyjścia na kolację.
Twój problem to czepianie się szczegółów, i totalny brak zrozumienia. Mimo wszystko powinnaś przymknąć oko, przyjąć prezent z uśmiechem - facet się postarał. Po swojemu, ale się postarał. Do tego zaproponował kolację, więc zwrócił uwagę na Twoje sugestie.
Zdaję sobie sprawę z tego, że to pewnie nie pierwszy przypadek i stąd takie rozgoryczenie.
Porada: Przestań być księżniczką. Mniej roszczeniowa postawa, więcej pozytywnego myślenia. Przymknij trochę oko na jego błędy. Nikt nie jest doskonały, Ty zapewne również masz swój pakiet wad.
#!$%@?łaś sobie te urodziny swoim postępowaniem, bo nakręciłaś się negatywnie. I nadal
  • Odpowiedz
@xhxhx: jak dla mnie większość komentujących nie wie, co tak naprawdę się wydarzyło.
1. Pani chciała iść na sushi.
2. Pan chciał kupić Pani prezent.
3. Pani spotkała Pana w galerii.
4. Pan spytał, co Pani chce dostać jako prezent.
5. Pani nie chciała
  • Odpowiedz
@botul: Nie nie nie. To ja mialam go zaprosic na kolacje, bo mam urodziny. Ale po awanturze, ktora mi zrobil, bo nie chcialam sobie sama wybrac prezentu, zwyczajnoe nie chcialam z nim siedziec
  • Odpowiedz