Wpis z mikrobloga

Hej,

Jestem tu na mirko od pewnego czasu ale chciałem z tego konta incognito opisać wam mój chyba #!$%@? problem.
W październiku mamy z żoną 6 rocznicę ślubu, mamy też śliczną córeczkę lvl4 :)
Moją żonę poznałem w LO mając niecałe 18 lvl ślub braliśmy w wieku 21 lat. Jesteśmy oboje z pod znaku #chrzescijanstwo i chcieliśmy wytrwać w seksie do ślubu :) nie było łatwo ale...udało się. Seks i mieszkanie razem po ślubie. Jak się później okazało był to d.dobry wybór, oboje jesteśmy szczęśliwi, szanujemy się, #seks jest udany itp. itd.

Do sedna. Miałem jedyną kobietę w życiu, tylko z nią uprawiałem seks. Niestety coraz częściej mam myśli jak to by było pobzykać się z inną laską jak to w ogóle jest? czy jest różnica? z ciekawości kurde...
Pracuję jako PH i gdybym chciał to z łatwością nawiązał bym krótkotrwałą relację z ekspedientką....
Ciekawość jest silna ale moja stuleja wierności większa...wiem, że nie warto dla tego 1 skoku w bok ryzykować udane małżeństwo ale czasem mam ochotę spróbować...z tego wszystkiego miałem założone konto na #tinder i #badoo przez 3 dni, odezwało się parę dup ale...czułem wyrzuty sumienia i usunąłem to gówno...#!$%@?...sam nie wiem....chyba jestem #!$%@?
warto?
#oswiadczenie #oswiadczeniezdupy #pytanie
  • 56
@loginpytajacymirkow: Nie warto. Masz wspaniala zone i rodzine. Jezeli nawet skoczysz w bok to pozniej bedziesz miec wieeeeeeeeeeeeelkie wyrzuty sumienia. Po za tym pomysl czy chcialbys by Twoja zona cos takiego Ci zrobila? Co wiecej wyobraz sobie jak bardzo bys ja tym skrzywdzil. Zostan przy jedenej. Zdecydowanie nie jest warto. Masz cos o czym wielu facetow moze pomarzyc a czego nigdy nie zaznaja w zyciu. Masz farta, nie #!$%@? tego
@loginpytajacymirkow: to normalne, że jak byłeś tylko z jedną to jesteś ciekaw innej i jak już masz takie myślenie to prędzej czy później zdradzisz. Choć mam nadzieję, że nie, bo skoro jesteś szczęśliwy to nie psuj sobie 6 lat dla jednego wyskoku, ale jak mówiłem - z takim myśleniem pewnie już Cię będzie ciężko zahamować, bo zasiało się ziarenko. Proponowałbym porozmawiać o tym szczerze z żoną i wydusić to z siebie,