Wpis z mikrobloga

Stojąc sobie w kościele około godzinę temu i śpiewając myślałem o tych wszystkich lewakach, których nie rozumiem.

Ilekroć przechodzę koło siedlisk hipsterów [zdarzyło mi się m.in. w Łodzi, w Lublinie] to słyszę podchmielonych "ateistów" rozprawiających na temat wiary. Powinniście się leczyć, bo tutaj ewidentnie widać zaburzenia, niedowartościowanie, problemy z samooceną itp.

Mam wrażenie, że najczęściej temat wiary rozpoczynają "niewierzący", bo mają z tym problem. Porównajcie sobie obecnie dominujące religie świata. W stronę chrześcijaństwa słówka nie powinniście pisnąć. A gadać, że najlepiej byłoby bez religi sobie możecie, ale wpływu na to żadnego nie macie. Po prostu inne paradygmaty, potrzeby.

Tak bardzo domagacie się, żeby katolicy nie wpieprzali się w życia innych, tak bardzo wpieprzacie się w ich. Bieda umysłowa tak bardzo. Tolerancja jednostronna kurna.

Nie wspominając o "ateistach" i "wierzących, niepraktykujących" jako świadkach, chrzestnych, chrzczących, ślub biorących.


#neuropa #katole #katofobia #bekazkatoli #katolicyzm #chrzescijanstwo
D3lt4 - Stojąc sobie w kościele około godzinę temu i śpiewając myślałem o tych wszyst...

źródło: comment_yoweCHPN9mOBTGhh5ydjmeYCxWbmWuLS.jpg

Pobierz
  • 91
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@D3lt4: Religia to opium dla ciemnego ludu.

To wierzący są ograniczeni swoimi śmiesznymi "przykazaniami", a tak naprawdę dają pokaz hipokryzji i wątpliwej moralności.
  • Odpowiedz
Tak bardzo domagacie się, żeby katolicy nie wpieprzali się w życia innych, tak bardzo wpieprzacie się w ich.


@D3lt4: dopóki kościół dostaje miliardy złotych z budżetu mojego kraju, dopóki w szkołach jest religia i dopóki księża też oceniają ludzi to i ja rezerwuję sobie prawo do oceniania i krytykowania tej sekty jaką jest Kościół Katolicki. handluj z tym.
  • Odpowiedz
@D3lt4: tak, chcę dodać na #czarnolisto tag, pod którym będziesz wrzucać tę wątpliwej jakości propagandę. Jak ktoś ma mózg, to nie potrzebuje książki ani przykazań i nakazów, żeby wiedzieć jak żyć i jak być dobrym człowiekiem.
  • Odpowiedz
Uwielbiam te religijne urojenia.

myślałem o tych wszystkich lewakach, których nie rozumiem.

@D3lt4: których sobie wymyśliłem. FTFY.

Ilekroć przechodzę koło siedlisk hipsterów [zdarzyło mi się m.in. w Łodzi, w Lublinie] to słyszę podchmielonych "ateistów" rozprawiających na temat wiary. Powinniście
  • Odpowiedz
Tak bardzo domagacie się, żeby katolicy nie wpieprzali się w życia innych, tak bardzo wpieprzacie się w ich.


@D3lt4: i jeszcze jedno: z tego co mi wiadomo, to nie ateiści czy innowiercy (np. ci od FSM) mówią, jak powinny być wychowywane dzieci, czy in vitro jest dobre czy złe i czy w Polsce powinno być, co można albo czego nie można, itp. Także: mniej hipokryzji, więcej obiektywnego myślenia.
  • Odpowiedz
@D3lt4: widać u Ciebie miłość do bliźniego, którą Twoja sekta wciska jako swój nibydogmat ale już nie prezentuje. Powiedz mi jeszcze tylko po cholerę kościół się wpieprza w prawodawstwo, skoro prawdziwy katolik i tak nie zrobi np aborcji czy innego in vitro nawet jak będzie to legalne? Bo mi się wydaje, że przepychacie te prawa, bo wiecie, że wasi "wierni" i tak robią swoje, więc wolicie zlikwidować wolną wolę, żeby
  • Odpowiedz
Tak bardzo beka ze wszystkich, którzy piszą o katolickości, co o tym wiecie? xD

Piszcie, piszcie. Bait, czarnolisto będzie. :)
  • Odpowiedz
@D3lt4: a w jaki sposób ateiści wpieprzają się w życie wierzących? Jak dla mnie możesz wierzyć tak w Chrystusa, jak i w Latającego Potwora Spaghetti. Mnie nic do tego. Ale nie decyduj za mnie czy mam prawo do eutanazji, albo czy kobieta ma prawo usunąć zapłodnioną zygotę.

A instytucje ślubu, chrztu itd. są moim zdaniem- dla większości ludzi, których wiara jest moocno powierzchowna- bardziej uroczystościami wynikającymi z tradycji, aniżeli wiary.
  • Odpowiedz
Tak bardzo beka ze wszystkich, którzy piszą o katolickości, co o tym wiecie? xD

@D3lt4: bo w Polsce spotkać ludzi, którzy byli wychowywani w katolicyzmie i odeszli od kościoła to coś niezwykłego. Iksde. Kiedyś też stałem w kościele.
  • Odpowiedz