Wpis z mikrobloga

@tohuvabohu: Seria Fallout zawsze była klimatycznie niespójna jeżeli chodzi o lokacje, wystarczy spojrzeć na dwójkę, mieliśmy tam wioskę rodem z fantasy, miasteczka w stylu westernu czy osady o nowoczesnej architekturze. Pomijam już punków żyjących na tankowcu, ludzi reaktywujących prom kosmiczny czy farmę zamieszkaną przez mutantów robiących przerażające kukły
  • Odpowiedz
@tohuvabohu: Co fakt ot fakt, fajniejszą rzeczą w tym uniwersum jest fakt że niemalże wszystkie lokacje, frakcje i postacie mają logiczne i dosyć rozbudowane uzasadnienie a nie są "losowe".

Co do Megatony to kwestia żywności jest jako tako wyjaśniona, biorą żywność z farm hydroponicznych z innych osad w zamian za wodę i inne produkty. Osobiście, wyszło to gorzej niż w New Vegas gdzie ludzie w północnym Vegas mają improwizowane ogródki
  • Odpowiedz