Wpis z mikrobloga

Mirki, co ja usłyszałem to moje i teraz Wasze.

Koleżanka mojej mamy opowiedziała jej o totalnym #!$%@? swojego syna, a mianowicie jej synek poznał laskę, ostro się zakochał, spotykali się itd.

Pewnego razu zaczął zawalać robotę i co się okazało jeździł z nią po sklepach i wybierali kafelki do jej łazienki za które on płacił, następnie jeździł do niej kafelkować jej tą łazienkę, po czym ta oznajmiła mu, ze za tydzień wychodzi za mąż.

Podejrzewam, że nawet seksów nie było i drogie Mirki, to nie jest żaden bajt, mi też trudno w to uwierzyć, ale najwidoczniej takie rzeczy po prostu się dzieją, tak więc uczcijmy to minutą ciszy.

#przegryw | #friendzone | #stulejacontent | #stuleja | ##!$%@? | #truestory | #sadstory
  • 38
  • Odpowiedz
@kanaka: ono miało być przepisane w bliżej nieokreślonej przyszłości. Założenie było takie żeby póki co, sobie mieszkali i płacili rachunki, nic więcej. Ojciec w całej tej sytuacji zachował się świetnie, bo dziewczyna niestety nie zamieszkała ze swoim kochasiem w wyremontowanym cudzymi rękoma mieszkaniu. Ojciec delikatnie kazał jej #!$%@?ć i wrócił do wynajmowania tej kawalerki. Nie wiem jak to wygląda na chwilę obecną, gdy już emocje dawno opadły i pewnie tata,
  • Odpowiedz
@vics: Miałam kiedyś takiego sąsiada. Naiwny, prosty chłop, nawet nie był przystojny, możliwe, że lekko upośledzony, ale nie było po nim widać (jedynie po zachowaniu, chociaż to upośledzenie mogło być równie dobrze zwykłym #!$%@?, nie wiem.). Mieszkał ze starą, schorowaną matką i bratem (brat już był upośledzony w stopniu bardzo zauważalnym). No i ten biedak poznał jakąś lalę, nie pamiętam już jej imienia, ale prezentowała się całkiem nieźle, jeśli ktoś
  • Odpowiedz
@vics: Koleżanka zamówiła kolesia żeby jej wykafelkował kuchnie.
Kolo jeździli z nią i wybierał kafelki
Przez to wszystko się zakochał
Panna mówi mu że wychodzi za mąż
Koleś załamany
  • Odpowiedz
@vics: i niech ktoś jeszcze powie, że roksa zła i seks za pieniądze niszczy psychikę. Gdyby facet nie był tak mocno w stulei i tak bardzo zdesperowany, żeby zaliczyć, to nie myślałby pindolem i szybko zorientował się, co jest grane.
  • Odpowiedz
@vics: mój kuzyn tez #!$%@? ze swoją już byłą. Był taki zakochany w 18 (oswiadczyl sie nawet) ze wydal wszystkie hajsy z karty swojej matki gdy pojechali na wakacje, kupował jej ciuchy, buty, jedzenie, wszystko co chciała, wszedzie ja zabieral a jak sie kasa skonczyla to go kopnela w dupe.
  • Odpowiedz
@vics: A potem niektóre się dziwią, że nie rzucam(y?) się na każde "pomocy potrzebuje", że niby gentlemani wymierają. Nie, wystrzeliwują nas takie niewiasty jak w przykładzie. ;-)
  • Odpowiedz
Moja znajoma spotykała się z kolesiem dłuższy czas, gosc ogarnięty wykształcony redaktor lokalnego radia no normalnie ojciecmatka zachwyceni, rodzint zapoznane nic tylko na ślub czekać. Gość przychodzi z kwiatami pierscionkiem a ta przy rodzinie że ona się rozmyśliła i kocha innego. Gość sie rozpłakał prosił na kolanach a ta że nie i tyle. No i z nowym ledwo poznanym kolesiem wzieła ślub, szbko córka no i po paru miechach koleś nowy zaczyna
  • Odpowiedz
@50mm: Często mówi się, że ukrył, a tak naprawdę laska poznała 5 cech faceta, które wpasowywały się w jej ideał, więc odpuściła poznawanie reszty i założyła, że pozostałe nie poznane części są takie jak chce.
A potem płacz.
Nie mówię, że w Twoim przykładzie tak musiało być, ale często obserwowałem taki motyw. :)
  • Odpowiedz