Wpis z mikrobloga

Wczoraj na #steam miała miejsce premiera reedycji #gry King of Dragon Pass. Bazuje na wersji mobilnej (która akurat jest moim zdaniem lepsza i bardziej przystępna niż oryginalna z PC z roku 1999).

Samą grę opisywałem już wcześniej (cytat):

Gra łączy elementy gry ekonomicznej:

-zarządzamy własną osadą

-wybieramy doradców uwzględniając ich statystyki, wyznawane bóstwa i charaktery

-prowadzimy handel z innymi osadami

-dbamy- lub nie- o dobre stosunki z nimi

-w razie potrzeby wysyłamy wojsko, bronimy się przed najazdami


Do tego przygodowej/RPG:

-"wybieramy" jak nasi przodkowie zachowywali się w przeszłości, taka biografia- ma to przekład na tradycję naszego ludu (np. jeżeli dawniej potępialiśmy niewolnictwo, to lud źle zareaguje, gdy nagle zaczniemy takowych brać w niewolę)

-odprawiamy magiczne rytuały wpływające na wiele czynników w grze

-odkryjemy dawne obrządki przodków

-możemy wysłać ekipę zwiadowczą, aby zbadała nieodkryte jeszcze tereny

-często stajemy naprzeciw rozmaitym zdarzeniom losowym- a to jacyś uciekinierzy z sąsiadującej osady poproszą nas o azyl, a to poproszeni zostaniemy o rozwiązanie jakiegoś konfliktu, a to do naszej osady zawita jakiś dziwny szaman - w każdym przypadku będziemy mieli kilka możliwych opcji (w wyborze których możemy sugerować się poradami doradców, albo kompletnie ich olać), a niemal każda posiada krótko- lub długo-falowe konsekwencje. Np. okaże się, że wspomnieni uciekinierzy tak naprawdę kłamali i w nocy nas okradli po okazaniu im gościny.

No i gra ma też sporo z... interaktywnej książki.

Jedyne drobne wady jakie dostrzegam to dość ciężki start, jak jeszcze nie wie się jak grać, oraz bardzo statyczna rozgrywka.


10-/10, polecam każdemu kto ceni sobie nietuzinkowe i inteligentne gry.
  • 3
@zug_zug: Interfejs moim zdaniem wygodniejszy (nawet odpalając na jakimś emulatorze Androida na PC), wprowadzony samouczek, ponoć oferuje więcej zawartości względem oryginału z 1999 (przy czym zaznaczam, że reedycja steamowa bazuje właśnie na edycjach mobilnych, a nie na oryginale).

Jeżeli masz dużo czasu to tym bardziej polecam :]