Wpis z mikrobloga

Przepraszam, ale jakoś nie mogę się zabrać za kolejne wpisy.
No co tu dużo mówić. Felicja na tyle dobrze sobie radzi z załatwianiem, że postanowiliśmy kupić jej kuwetę.
Pięknie sika do kuwety.
I nic poza tym.
Ktoś z kociarzy może mi doradzić, jak ją nauczyć załatwiania do kuwety WSZYSTKICH potrzeb?
Póki co, próbuję jak u szczurów, wkładać kupy do kuwety, ale na razie nic. A nie jestem w stanie wciąż jej obserwować, kiedy będzie kucać.

Wspominało parę osób o kociej ofercie w Lidlu.
Byłam, widziałam, kupiłam.


Trochę z niej taka przylepa. Pomijając chęć chodzenia po całym pokoju, to przytula się. Jak ostatnio sprzątałam jej klatkę, a chłopak ją przytrzymywał na łóżku, to się wyrywała w moją stronę. Myśleliśmy, że może chce chodzić, ale jak usiadłam koło niej, to się położyła koło mnie i głowę na moje kolana dała. :)
#felicjazdrowieje #kot #pokazkota
ostrzyjnoz - Przepraszam, ale jakoś nie mogę się zabrać za kolejne wpisy.
No co tu du...

źródło: comment_lsMZgyVvMBDdWzapKUHtEH5vilTpb1FH.jpg

Pobierz
  • 68
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ostrzyjnoz: hmm biorąc pod uwagę, że koty instynktownie zakopują swoje kupy by nie zdradzić się przed innymi drapieżnikami można sądzić, że Felicja może jeszcze nie ogarniać bo operacjach. Ogólnie polecam wkładanie jej do kuwety nawet jak nie robi kupy, żeby się przyzwyczaiła do niej. Nie miałam nigdy problemu z żadnym kotem bo każdy wcześniej lub później zakopywał w kuwecie więc w sumie nie mam zadnych dobrych pomysłów ;<
Po kupie
  • Odpowiedz
@homo_superior: no to ja jakiś wyjątek w domu posiadam. tzn. mój kot załatwia się grzecznie do kuwety, ale... brzydzi się zakopywania. macha łapą po ścianie, podłodze, wszystkim dookoła ale tak by łapą żwirku nie dotknąć :) i wychodzi zadowolony z dobrze spełnionego obowiązku.

ps. kuweta czysta, żwirek też, więc to nie przez to.
  • Odpowiedz