Wpis z mikrobloga

Miałam sobie #niebieskipaskek.
#niebieskipasek miał sobie #mirko, żeby go zrozumieć też sobie założyłam. Niestety nie zrozumiałam co 36 letni facet widzi w tym gównie.
Zakochałam się niestety, a on wyjechał na #emigracja.
Związki na odległość są #!$%@?.
Po 7 tygodniach przyjechał na tydzień. Przy śniadaniu, obiedzie, kolacji zamiast rozmawiać ze mną siedział na #mirko.

Jutro robię #usunkonto i #zegnajniebieskipasku.

Trochę mi żal ale taki #przegryw bo z #mirko nie wygrasz.
Pozdro
  • 24
@tus_tus: Przerabane, ale w sumie to #rozowypasek powinien chyba zakomunikowac #niebieskipasek ze albo odlozy komorke ale z nim zrywa. Sam siedze na emigracji, rozowy zostal w Pl, jeszcze ma czas na mlodosc i sie uczy. Z czasem kontakt nam sie urwal, a jak tylko na wiosne wyskoczyla mi z tekstem ze coraz rzadziej piszemy do siebie, przestalem sie odzywac w ogole. (na wiosne pary pojawiaja sie w parkach to tez niektorym
@kjungst: ja od początku mówiłam jaki mam stosunek do związków na odległość bo w takim byłam jakiś czas. Wiem doskonale, że się do tego nie nadaję. Chciał - pojechał. Nie mogę nikogo ograniczać. Ale co innego miało być a co innego jest. Zapisałam się na angielski żeby wyjechać z nim. Ale słysząc "będę tu pół roku a później się zobaczy" to mi się odechciewa bo nie mam już 15 lat żeby
@tus_tus: wez sie w garsc kobieto, zycie jest zbyt piekne, zeby dolowac sie jakim niepowodzeniem milosnym, to zadyn problem, uwierz mi ;p chociaz dobrze Cie rozumiem