Wpis z mikrobloga

#oswiadczenie #gorzkiezale #podroze #niepopularnaopinia Temat napiwki. @ohjohny napisał, że babeczka nie zostawiła mu 3,50 napiwku i rozpętała się gówno burza. To twoje wynagrodzenie, masz pracować za tyle ile na umowie, kasjerce też dajesz napiwki. W niektórych zawodach przyjęło się, by dać trochę napiwku. Wyobraźcie sobie że można nawet dać napiwek fryzjerowi. Niestety, niechęć do wydawania pieniędzy bierze się z biedy. I teraz przejdźmy do sedna bo tą historią chciałem się z wami podzielić. Jedziecie na wakacje jako Polacy. Często słychać, iż Niemieccy turyści są lepiej traktowani. Fakt też więcej płacą za wycieczki. Ale dajcie w hotelu czasem obsługującym was ludziom po 1 Euro to zobaczycie uśmiech na ich twarzach jak będą was mijać a nie będą traktować was jak powietrze. Patrz Grażyna jak każdy w hotelu Niemcom nadskakuje, pierwsi mają zabrane bagaże do pokoi jeśli są boje hotelowi. W restauracji w all inclusiv też jakby barmani dla nich milsi i teraz zastanawiacie się dlaczego. Otóż, Niemiec da każdemu po 1 euro i mu nadskakują. Ale nie Polak nie da, powie, że to ich praca, jak mało zarabiają to niech zmienią. Są pewne zasady na naszym świecie i jedną z takich zasad jest, że daje się napiwki, w hotelu, barze, dostawcom jedzenia, czasem kurierom (jak zostawię kurierowi z poczty raz na jakiś czas 5 zł, 5 zł na miesiąc, lub 2, to potrafi do mnie przyjechać jako do pierwszego, uśmiechnięty z dobrym słowem, wyobrażacie to sobie?) a kasjerkom w sklepach, kierowcom autobusów nie. Jeśli nie potraficie tego zaakceptować i zostawić tych 2 lub 5 zł to nawet mi was nie żal.
  • 15
@Edisonof: Polecam też zostawiać napiwek personelowi sprzątającemu pokoje w hotelach, szczególnie na wyjazdach all inclusive.

Kiedyś na Dominikanie dałem pokojówce $10 (mniejszego banknotu akurat nie miałem) i pokój zawsze był sprzątnięty idealnie, w czasie kiedy ja byłem na śniadaniu (czyli nikt mi nie przeszkadzał), szklanki w pokoju były wymienione, a nie opłukane pod kranem i w lodówce zawsze jakiś dodatkowo browar się znalazł ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Edisonof: Nie zostawiam napiwków bo to jest ich #!$%@? praca. Kurierowi napiwek? Chyba by mnie musiało pogrzać. Mam to daleko gdzieś czy on będzie uśmiechnięty czy nie.. ma o danej godzinie przyjechać, odebrać paczkę i tyle go widzieli.

W ogóle nie rozumiem o co ten #boldupy. #!$%@?! Dobra, jeśli chodzi o bar to ok - przyjęło się

Ale dostawcom jedzenia? No chyba musiałoby mnie pogrzać.

Teraz czekam na fale hejtu,
@Edisonof: Napiwki daje jak zostane dobrze obsłużony. Jak pizza man albo jakiś inny dostawca ma zły dzień i przyjedzie z fochem bo poza miasto to może zapomnieć o dodatkowym groszu. Osoby pracujące "publicznie" niestety jak chcą kasę to na początku muszą się postarać.
@Edisonof: Jeśli kelner/barman poda mi piwo, odwróci się dupą i tyle go widziałam, to na pewno mojego napiwku nie zobaczy. Napiwki daje się uznaniowo za dobrą obsługę, miłą rozmowę albo po prostu jak ma się dobry humor. Kiedyś starałam się dawać wszystkim, ale jak zobaczyłam ból dupska poniektórych roszczeniowych kelnerów i barmanów na wypoku, to daję tylko tym, którzy mi przypadli do gustu. A co do hotelu, to się akurat zgadzam,
@Edisonof: Czyli ogólnie obsługa może mnie #!$%@? traktować, bo mnie nie bardzo jest nawet stać żeby rzucić ot tak tym 1 euro (albo po prostu nie chcę), ale cholera jak rzucę 10, to nagle będą mili, uśmiechnięci i uczynni? Przykro mi, nie. Jak dopisze mi humor, obsługa będzie miła a w portfelu znajdzie się to 5 zł, to w przypływie dobroci dam, to moje prawo, a nie zasrany obowiązek. A zasranym
@Edisonof: W takim razie jak wracasz z tych cudownych wakacji to nie omieszkaj podejść po lądowaniu do pilota, następnie do kontrolera ACC, później APP a na końcu TWR i daj im napiwek, w końcu bezpiecznie sprowadzili cię na ziemię.