Wpis z mikrobloga

#angularjs #backbone #webdev #javascript trochę też #gorzkiezale hej mirki, po jakimś czasie pisania apki w backbone czuję już totalne wypalenie, to co można było zrobić ładnie zrobione jest po łebkach: bo backbone jest lepszy/prostszy (?), bo angular trudny, nie chce nam się go uczyć, jest wolny i niezrozumiały. Mamy backend zwracający json-rpc ale co tam, przepiszemy kawałek backbone żeby to udzwignął, nie udzwignął? to wsadzimy kawałek marionette, ale tylko kawałek bo przepisywanie wszystkiego to praktycznie pisanie od nowa. Miały być refaktory, miało być pięknie. Refaktor był, kod prawie się nie zmienił, a na dodatek wyszła masa błędów. Sytuację ratuje qa i sprawny scrum. #jakzyc ?

  • 2
@the_m: Zacząć ciągły refactoring do skutku. Robisz brancha deweloperskiego, codziennie poświęcasz pół godziny na poprawki (jak wiadomo, programista rzadko pracuje dłużej niż 4h dziennie, jeśli Ci zależy to pół godziny więcej poświęcisz), po miesiącu masz pół kodu poprawione.