Wpis z mikrobloga

Wiecie, jaki jest problem z facetami? Tymi chociaż częściowo ogarniętymi, chociaż w większości dotyczy to też 3/4 wykopu i stulei mentalnych. Ci faceci mają za wysokie wymagania. Będąc 4/10 przy dobrym wietrze i facetem bez zainteresowań, który sobą reprezentuje co najwyżej brudne spodnie i dziwnie pachnący odór, nie masz prawa szukać kobiety wyższej niż 4/10, bo ona bez problemu znajdzie sobie jakiegoś ciekawego faceta z lepszą prezencją, bo po co zadowalać sie przeciętnością? Kobiety mają prawo wyboru, to one decydują, kiedy się prześpią i to one decydują o dynamice relacji. Kobiety decydują nawet o tym, że pozwalają facetom zadecydować. Dlatego przeciętny #!$%@?ś nie ma szans z ogarnięta dziewczyną, bo co on jej zaoferuje? Wrażliwość i ciepło? Witamy we friendzone.

Każdy chce drogę na skróty i ruchać zajebiste laski, jednocześnie będąc #przegryw bez zainteresowań i śmierdząc na 3 kilometry. Prawda jest taka, że trzeba pracować nad sobą i czekają na ciebie piękne kobiety, które chetnie ci zrobią loda w parku i wypną przed Tobą tyłek, zachęcając do seksu analnego, ale nie gdy, dookoła bez problemu znajdzie 15 innych na twoje miejsce.

Reprezentuj coś sobą. Wyróżniaj się czymś. Bądź jej spełnieniem marzeń, zanim ona dowie się, że w ogóle miała takie marzenie. Zrób coś #!$%@? w kierunku bycia lepszym i ta 8/10 co kiedyś byłaby marzeniem, będzie rzeczywistością. Na początek #!$%@? się w głowę i wybij sobie z niej resztki mizoginistycznego podejścia, a co dalej... Kiedyś napiszę.

#wyrywajzloginem #niebieskiepaski #rozowepaski
  • 106
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LoginZajetyNiepoprawny: w pewnym sensie masz rację, ale taka wybiórczość to raczej wymówki podrzucane przez umysł jako powód, żeby nie zagadać. jak już by mieli pewność, że taką zaruchają, to by jej nie odrzucili, ale zagadać już gorzej. do ładnych nie podejdą no bo przecież "nie mają szans". taki stulejarski paradoks. jakbyś jeszcze się kiedyś produkował w tym temacie to zachęcam do użycia tagu #wychodzimyzprzegrywu

@Sheppard25: jedynie twarzy nie możesz zmienić i najgorsze co możesz robić, to zrzucać na nią całą odpowiedzialność za sukces z płcią przeciwną. nawet najpiękniejsi nie podobają się każdej dziewczynie. u brzydszych facetów odsetek dziewczyn, które im się podobają z wzajemnością będzie mniejszy, ale nie zerowy. a z nastawieniem typu "jestem po prostu brzydki, gdybym był taki i taki to bym miał sukcesy z kobietami..." komunikujesz sobie, że jesteś wybrakowany, że jesteś gorszy, że nikt Cię nie będzie chciał. i teraz uwaga - to ma znaczenie. Twoje myślenie ma ogromny wpływ na to jak się zachowujesz. komunikacja to dużo więcej niż słowa, kobieta dużo więcej dowie się o Tobie z mowy ciała, ilości kontaktu wzrokowego, tonu głosu itd.

gruby, chudy? a gdzie tu problem? myślisz, że zadbanym facetom sylwetka to z nieba spadła? po prostu trzeba się wziąć do roboty. trądzik - sprawa niełatwa do zwalczenia, ale działać też trzeba - zdrowe żywienie, picie dużo wody, odstawienie papierosów i alkoholu, dbanie
m.....3 - @LoginZajetyNiepoprawny: w pewnym sensie masz rację, ale taka wybiórczość t...

źródło: comment_1QP8yYtJUkTO8jSZfgQnfwloyBvnXOBC.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@misiek203: W pewnym sensie masz rację ale prawda jest taka, że kobiety głównie zwracają uwagę na twarz. Tutaj niestety cudów nie zdziałasz, krzywego ryja nie naprawisz. Wiadomo, dzięki innym cechom widocznym na pierwszy rzut oka (fryzura, ubranie, sylwetka) jesteś w stanie zrobić z 2/10 tego 4/10 ale nic więcej. Pewnych rzeczy nie przeskoczysz.
  • Odpowiedz
@LoginZajetyNiepoprawny: To ty czasami pisałeś, że umawiasz się z laskami z Tindera, ta? Jeżeli tak to i tak jesteś w znacznie lepszej sytuacji niż "brzydcy". Najlepszym testem swojego ryja są właśnie takie portale gdzie oceniamy się tylko na podstawie zdjęć. Ja przykładowo przez 2-3 tygodnie korzystania miałem całe jedno "dopasowanie".
  • Odpowiedz
@rskk: to na ile byś ocenił gościa z obrazka, który wrzuciłem? chyba nie więcej jak 2/10. zresztą przykładów nie trzeba szukać daleko, jadąc tramwajem można znaleźć przeciętnych facetów z nieprzeciętnymi laskami. w grupie na studiach miałem gościa, który: był dość gruby, miał żółte krzywe zęby, fryzurę średnio na czasie, jego główną pasją były gry komputerowe... i miał paska takiego 7/10. z tym, że był zajebiście pewny siebie i miał niespotykany wręcz dystans do swojej osoby. śmiał się ze swojej sylwetki, a na jednym z przedmiotów wypełniających, kiedy prowadzący kazał obrać jakiś cel, on powiedział o levelu w jakiejś grze. jeszcze kłócił się z nim, że czas na realizacji tego "celu" nie jest czasem zmarnowanym.

@Life_will_kill_ya: atrakcyjnym i ogarniętym można być też po prostu dla siebie. po pierwsze należy zaakceptować się takiego jakim się jest. ale to nie wyklucza pracy nad sobą. poza tym, jak się kompletnie sukcesów z kobietami nie miało, a chce się je mieć, no to jednak logika podpowiada, że trzeba coś zmienić. oczywiście nie musisz. ale nie narzekaj potem, że nikt Cię nie chce.

@rskk: a co zrobisz, żeby o swój wygląd zadbać? co robisz, żeby mieć interesujący profil? #protip - ogarnij swoje życie, popracuj nad sylwetką, miej dobre ciuchy, popracuj nad akceptacją i pewnością siebie, miej jakąś pasję i idź w bój. jak nie na tinderze, to po prostu zacznij podchodzić do dziewczyn. i tu się zaczyna problem bo komu by się chciało przezwyciężać swój strach? przegrywy
  • Odpowiedz
@LoginZajetyNiepoprawny: @misiek203:
Ja już generalnie zrozumiałem, że może wyglądu super nie mam (akceptowalny zapewne tak), ale problem jest głównie to, że po prostu niezbyt potrafię rozmawiać z ludźmi. Wiem, że gdybym umiał swobodnie czy to rozmawiać czy sobie pożartować z ludźmi, to zapewne już dawno bym ruchał albo był w jakimś związku. Tylko nie wiem jak to zrobić.

Cały czas próbuje gdzieś wychodzić, żeby mieć jak największy kontakt
  • Odpowiedz
@misiek203: Nie no spoko zgadzam się,tylko z tego postu zrozumiałem że całe swoje życie trzeba podporządkować pod zdobywaniem kolejnych leveli w skali Stulecjusza. A przy okazji to nie atakuj bo ja tam nie narzekam na swoje relacje z kobietami,po prostu dzielę się swoją opinią na wpis z gorących,także nie wyciągaj pochopnych wniosków.
  • Odpowiedz
@Life_will_kill_ya: nie wiem, gdzie Cię zaatakowałem. ja np. rozwijam się dla siebie, ćwiczę na siłowni dla siebie, zdrowo żyję dla siebie, rozwijam się, czytam książki dla siebie. no ja żyję dla siebie, a nie dla kobiet. to podnosi samoocenę jak wiem, że robię rzeczy, które sprawiają mi satysfakcję. to, że to jest atrakcyjne dla kobiet, to skutek uboczny.

nie mówię "rób to i to, to zdobędziesz kobietę". mówię "ogarnij swoje
  • Odpowiedz
@misiek203: Stary, zajebiscie dobrze prawisz, podoba mi się to, co piszesz :)

@TomekABC123: Nie, #!$%@?, nie. Nie ma uniwersalnej recepty na każdą odmianę #!$%@?. Pracuj nad sobą, kombinuj, próbuj wszystkiego i zaczep się tego, co najlepiej z tobą współgra. Każdy by chciał iść po łatwości, ale nikt nie docenis tego, że to sam proces zmiany i ogarnięcia daje najwięcej frajdy. Reszta to wisienka na torcie.
  • Odpowiedz
@TomekABC123: Obsługa klienta - banki, sklepy, logistyka, fabryki, hurtownie, dostawcy energii/ciepła/wody, od #!$%@? tego jest. Można trafić na #!$%@?ą pracę, można trafić na zajebistą pracę. Ogólnie polecam, bo kasa też nienajgorsza.
  • Odpowiedz
@LoginZajetyNiepoprawny: Ja już wiem, że łatwo nie będzie. Kiedyś tak myślałem, że przeczytam parę artykułów w necie i już będę super alfa ruchacz i mega towarzyski i lubiany gość, ale już z tego wyrosłem.
Po prostu szukam jakichś dodatkowych rad na które sam nie wpadłem a, które mogą pomóc mi trochę przyspieszyć mój proces wychodzenia ze #!$%@?.
  • Odpowiedz
@misiek203: No i git,bardzo fajnie.Chodzi mi o takie sytuacje gdy na przykład(jakiś totalnie abstrakcyjny)-uwielbiasz klocki lego,to twoja pasja,potrafisz zbudować silnik samochodowy i kilka robotów z klocków,ale nie rezygnujesz z tego bo dziewczynie z tindera tym nie zaimponujesz i dla tego rezygnujesz ze swojej pasji,zamiast tego idziesz na kurs fotografii.No bo przecież robienie fotek takie słodki i wgl,co z tego że wgl cię to nie jara ale masz o 13% większe
  • Odpowiedz
@rskk: Kolego, ale w czym problem? Ja wychodzę z założenia, że jeśli wszystko robię dobrze, a nie wychodzi, to znaczy, że robię to źle.
Co mam na myśli - autorefleksja i próba spojrzenia na sprawę z innej perspektywy.

PS bije od Ciebie jadem i pogardą wobec jakiegoś typu ludzi, może tu jest problem?
  • Odpowiedz