[H.....n]

Temu kto narobil zlej opinii o zawodowkach powinno sie obciac nogi przy samej dupie... Serio, nie wiem skad sie ta propaganda wziela ale przez nia bedziemy miec za niedlugo jeszcze wiekszy kryzys. I nie, nie chodzilem do zawodowki, ale niestety w moich kregach 90% ludzi wyraza sie pogardliwie o tych ludziach, per robole etc. Nie wiem od kiedy uczciwa praca stala sie powodem do wstydu... A najlepsze jest to, ze zawodowki sa wysmiewane przez studenciakow jakichs gownokierunkow typu filozofia xD Zobaczymy gdzie znajdziesz prace po swojej szkole "wyzszej"...
#gorzkiezale #przemyslenia #oswiadczenie

[ZeDeR]

@Krowoglowy: ale w sumie to i tak #!$%@?. W wojsku to nic ci nie da i tak, bo oficera po takim liceum nie dostaniesz. Jak już pnąć w wojsku to iść na te wojskowe uczelnie czy co to tam jest. Takie liceum to lipa straszna

[K.....y]

@ZeDeR: no właśnie chodzi o to ze nie chciał bym być oficerem.

[ZeDeR]

@Krowoglowy: co cię skłoniło do tego żeby tam iść?

[K.....y]

@ZeDeR: to ze chce być żołnierzem, ale nie oficerem, a zawsze to trochę doświadczenia choćby nawet w musztrze i wydaje mi się ze mogą potem na mnie patrzeć trochę przychylniejszym okiem

[ZeDeR]

@Krowoglowy: może. Chociaż teraz trzeba mieć niezle plecy żeby gdziekolwiek się dostać a zwłaszcza w takich "firmach"

[K.....y]

@ZeDeR: o to się akurat nie martw

[ZeDeR]

@Krowoglowy: to jak cos to się zgłoszę do ciebie i mi przylatwisz tam co nieco :-D

[C.....K]

@maxelm2: Zgadzam się. Patole w zawodówkach to po prostu skutek marginalizacji szkolnictwa zawodowego i robienia z tych szkół przechowalni dla kompletnych debili, bo każdego choćby średnio rozgarniętego pchano koniecznie do liceum i później na studia. To z kolei powodowało, że nawet jeżeli ktoś chciał iść do zawodówki, to mimo wszystko wybierał liceum/technikum, bo nie chciał się użerać z elementem. Swoje zrobiła też propaganda powielana przez nauczycieli, jakoby bez studiów to człowiek

[void1984]

Temu kto narobil zlej opinii o zawodowkach powinno sie obciac nogi przy samej dupie

@HeatFan: Czyli prawie wszystkim uczniom zawodówek. Idź i tnij.

Byłeś choć raz w zawodówce? Tam zsyła się największą patologię.

I nie, nie chodzilem do zawodowki

To wszystko wyjaśnia.

Zaskoczę Cię dodatkowo, że poza pójściem na studia można pójść do technikum. Nie sprowadzaj decyzji o zawodzie do alternatywy - studia czy patologia zawodówki.

[Patri295]

@HeatFan: Nie ma co się dziwić, skoro do zawodowek chodzi sama patologia z okolicznych wiosek. Na przerwach same sebki i karyny, bmw i passerati. Sam żałuję, że kończyłem liceum, a nie technikum/zawodowke bo u mnie to połączona szkoła, ale przynajmniej nie wyladowalem na onkologii.

[P.....k]

@HeatFan: ucze sie w zawodowce jako elektryk, wedlug mnie wszystko zalezy od tego gdzie ma sie praktyki ;) i tak propos, kiedys przyszli do nas typki z technikom, 3 klasa, patrzeli na nas pogardliwie, mysleli ze zjadaja nas wiedza, a #!$%@? srubokreta nie potrafili trzymac, w teorii mostek greca to dla nich pikus, ale jak dalo im 4 diody prostownicze to stali i nie wiedzieli co zrobic ;) nie mowiac juz