Wpis z mikrobloga

@AKAPony: Myślałam że bardziej "musicie mnie akceptować takim, jakim jestem, bo jestem INTROWERTYKIEM, jestem WRAŻLIWY WEWNĘTRZNIE, a wy jesteście tacy otwarci na innych, a fuj, to takie niskie".
  • Odpowiedz
@goblin21: Popadłeś w depresje więc, mówisz, że minęła, zdałeś sobie sprawę, że do niczego nie prowadzi. Za to przechodzisz silny stres. Tak, jest to jedna z cech introwertyków, że wielu z nich wewnętrznie funkcjonują normalnie, ale jak przychodzi się zobaczyć z kimś, ktoś ci opowie jak było, albo opowie o kimś, ty tylko potrafisz przytakiwać i się uśmiechać. A gdy ty przyjdzie kolej na ciebie, byś coś powiedział, to zaczniesz
  • Odpowiedz
Co za ludzie, przecież wyraźnie dał znać, że się nie pojawi, a jak każdy dobrze wie, że chłopak stroni od tłoku, to po c--j go męczą. Jak ktoś jest samotnikiem to trzeba to uszanować, a nie wymyślać sobie jak to ja nie błyszczę, bo co tydzień na wódkę ze znajomymi chodzę i się nikogo nie boje, a on w domu siedzi.
  • Odpowiedz
@Killjoy: Gdzie tutaj masz zachowanie chama? Dla mnie, chamstwem jest natarczywość tej bratowej. Gość powiedział, że nie wie czy przyjdzie, niczego nie obiecywał, nie kręcił, że "może" itd. Nie przyszedł, więc to chyba powinno zakończyć całą sprawę. Może jestem z-----y, ale dla mnie, takie atakowanie kogoś bo nie przyszedł na imprezę, jest na poziomie przedszkola. Gdyby mnie siostra olała (a raczej nie napisałaby, że nie wie czy przyjdzie i by
  • Odpowiedz
@Killjoy: ale to rodzaj już wewnętrznego rozwoju - tacy ludzie są twórczy wewnętrznie, piszą listy i wykorzystują energię pozyskaną w samotności do utrzymywania kontaktów z ludźmi - nie wykorzystują ich i rzucają w kąt ;) Ten tutaj wygląda właśnie na ekstrawertyka - internet jest najbardziej satruniętą przestrzenią ludzką w całym kosmosie.
  • Odpowiedz
@AKAPony: No dobrze, w takim razie to jest zachowanie ludzi pozujących na introwertyków, bo "introwertyk" brzmi lepiej niż "jestem egoistą i nie zrobię dla ciebie nic, bo mi się nie chce" albo "chciałbym zagadać do tych wszystkich ludzi, ale się boję".
  • Odpowiedz
@goblin21: dałem plusika nie może mnie zabraknąć na liście największych s--------n tego portalu, a tak serio to ja nie widze problemu też bym nie poszedł na Twoim miejscu, jak bratowi zalezy na Tobie niech Cie zaprosi samego dzień po albo przed, zmuszanie do takich spotkań jest idiotyczne, one ryją psychike nic dobrego nie dadzą, niektórzy nie są wstanie sie przełamać bo nie nadają sie do towarszyskiego trybu życia i koniec
  • Odpowiedz