Wpis z mikrobloga

Martwicie się, że może być wojna? :/
Ostatnio dużo o tym myślę, bo co prawda mnie wywiało do pięknego Wrocławia, ale mam w lubelskim rodzinę. Chciałabym się przenieść na studia bliżej nich. Jednak teraz, gdy dzwonię do domu, mówią, że dobrze, że jestem dalej - w żartach oczywiście. Generalnie to nie wiem, jakie są w lubelskim nastroje, ale chyba takie same jak tu, jak wszędzie... beztroskie. I jeszcze na głównej znaleziska o Iskanderach w Obwodzie Kaliningradzkim., Abramsach w Drawsku Pomorskim i przymusowym poborze...
Jestem przygnębiona.
#gorzkiezale #wojna #lubelskie #depresja
  • 29
  • Odpowiedz
@Oszaty: też o tym często myślę. "Ale jak #!$%@?, wojna w Polsce, w tak cywilizowanych czasach, w środku Europy?". Tylko, że trochę kojarzę fakty z historii i widzę, że sytuacja jest taka sobie. To mnie martwi. Na dodatek właśnie co chwila informacje, że zmienia się polskie prawo, niektóre kraje zwiększają środki finansowe dla wojska, do gdzieś na Litwie przywracają pobór do wojska, to zakupy nowej broni itd. itd. Z drugiej jednak
  • Odpowiedz
@Oszaty: Jeśli chodzi o lubelskie - to samo. Sielanka i zmartwienia życia codziennego. Moi rodzice niestety są słabo into internety i często to ja jestem łącznikiem najnowsze niusy - oni. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ja siedzę w Słoicy, a oni pod Białą Podlaską, jakieś 40 km od granicy z Ukrainą w linii prostej - ja przynajmniej miałbym instant dead po nuke'u, oni prawdopodobnie musieliby przeżyć "wyzwolenie".
  • Odpowiedz
@Oszaty: Tak w ogóle to ja niedługo zacznę robić zapasy konserw itp. i to nie są żarty :/
Jedyne co mnie uspokaja to to, że Polska jest w lepszej sytuacji politycznej niż Ukraina - członkostwo w NATO, UE i obecność amerykańskich wojsk.
  • Odpowiedz
@Oszaty:

Ciekawe, że plusujesz te wpisy które są mało optymistyczne, a omijasz te które racjonalnie tłumaczą dlaczego wojny nie będzie...

Czasami mam wrażenie, że ci którzy się tej wojny boją najbardziej, to również najbardziej na nią wyczekują licząc, że ona coś zmieni w ich nieciekawym* życiu

  • Odpowiedz
@Oszaty: Może tak, ale czytam prawie codziennie wpisy w tym tagu i widać, że z jednej strony niby się boją wojny, ale z drugiej korci ich jakby to było gdyby była.

W końcu do pracy i szkoły nie trzeba by iść ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz