[adam-kaszeba]

72 dzień bez cukru i pszenicy, waga -19,5 kg, do zgubienia pozostało 0,5kg ( ͡° ͜ʖ ͡°) Od 5 dni codziennie osssstro rower + basen, w sobotę przez 10 godzin pomagałem w przeprowadzce - wnoszenie mebli na 3 piętro bez windy - waga -2,5 kg. Trochę zakwasów ale efekt niemal został osiągnięty. 31 grudnia 2014 waga 99,8 kg, a przed chwilą tadam!

#postanowienianoworoczne #dieta #chwalesie

[schody1]

@adam-kaszeba: Upasłeś się bo miałeś nadwyżkę kalorii a nie od pszenicy, teraz trzymasz deficyt kaloryczny więc chudniesz. Lepiej dla organizmu by było gdybyś trzymał makroskładniki białko 20-30%, węgle 50%, tłuszcze 20-30% całkowitego dziennego zapotrzebowania kalorycznego. Dodam jeszcze tylko, że nie jedzenie po 18 to bzdura. Generalnie ładny efekt ale co się z Tobą stanie kiedy wrócisz do normalnego jedzenia? efekt jojo?

[Iudex]

Równie ważne jak to co się je jest to ile i kiedy się je.

@adam-kaszeba: Widzisz, ja chudnę, a nie zwracam uwagi na te dwa aspekty wcale ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[rotero]

@adam-kaszeba: brak przenicy = brak zbóż, czy np. chleb żytni albo razowy jesz?

[adam-kaszeba]

@schody1: Cel uświęca środki. Dla mnie bzdurą są tzw. uniwersalne i zbilansowane diety bo każdy ma inny organizm, inną przemianę materii i inaczej przetwarza, przyswaja i wydala różne substancje. Mam znajomego który przy wzroście 180 cm waży 70 kilogramów, żre jak koń, niewiele się rusza a waga stoi w miejscu. Mam też koleżanki w pracy wydające fortunę na posiłki w pojemniczkach przywożone przez specjalistyczną - fit - cud - miód dietetyczną

[adam-kaszeba]

@rotero: nie jem żadnego pieczywa, makaronów, kasz. Ostatnio jem 2-3 razy w tygodniu dziki ryż do obiadu. Zamiast tego warzywa na parze /praktycznie codziennie/, codziennie szklanka kisielu z siemienia lnianego dla poprawy pracy jelit.

[rotero]

Kolejna bzdura to jedzenie wieczorem. Przecież jak się najesz przed snem organizm zamiast odpoczywać przerabia to co zjadłeś na to co wydalisz rano. Po co trzymać to w sobie przez całą noc ? Wieczorem jak dopada mnie głód zjadam jabłko albo dwa, popijam szklanka wody i jest ok.

@adam-kaszeba: Nie chcę Cię martwić, ale

[schody1]

@adam-kaszeba: Ja nigdy nie unikałem jedzenia przed snem nawet przy odchudzaniu, nigdy nie rezygnowałem z węglowodanów, nawet jadłem słodycze w rozsądnych ilościach i waga schodziła ale pewnie dlatego, że robiłem trening siłowy po którym organizm potrzebował makroskładników do regeneracji i odbudowy mięśni, oczywiśćie trening podkręca metabolizm. Każdy organizm jest inny to prawda i ilość potrzebnych makroskładników zależy między innymi od aktywności fizycznej. Dla kogoś kto uprawia sport taki rozkład jak podałem

[adam-kaszeba]

@rotero: zgadza się :) ale indeks glikemiczny 3 razy niższy.

[p.....z]

@adam-kaszeba: masz mocno umysłowa prace? Pytam bo nie raz już próbowałam nie jeść węgli ale momentalnie spadały mi zdolności analityczne i umiejetność dluzszego skupienia sie. Czy moze to mija po kilku dniach?

[claudio1]

@adam-kaszeba: Gratulacje! Ja w tamtym roku w tyle samo czasu schudłem gdzieś 13 kg (ze 103 do 90). Dietę miałem od dietetyka i było w niej troszkę węglowodanów, tyle że złożonych (pieczywo razowe albo pełnoziarniste z błonnikiem, makaron razowy, ryż ciemny). Warto ich trochę wprowadzić. Bez wszystkich składników w diecie łatwiej jest o efekt jojo.
Od 2 tygodni znowu wróciłem do tej diety i też mam zamiar dojechać do 80.

[adam-kaszeba]

#powiedz Bardzo umysłową. Miałem to samo, czułem się jak bym miał permanentnego kaca. Zawroty głowy, trzęsące się ręce. To zdaje się objawy gwałtownego spadku cukru we krwi. Chrom pomaga. Jedna piguła dziennie, cukier nie szaleje i przechodzi po 2-3 dniach. Miewałem też deficyty potasu i magnezu czego efektem były nocne skurcze mięśni, zwłaszcza łydek. Potas z magnezem rozwiązały problem.

[guitarrox]

@adam-kaszeba: a ogolnie jakie warzywa i owoce preferujesz? Slyszalem ze marchewki sie nadaja do podjadania bo maja malo kalorii (oczywiscie jak juz sie nie da wytrzymac bez podjadania a nir zeby sie #!$%@? marchewek zamiast czegos innego)

[Iudex]

Kolejna bzdura to jedzenie wieczorem. Przecież jak się najesz przed snem organizm zamiast odpoczywać przerabia to co zjadłeś na to co wydalisz rano. Po co trzymać to w sobie przez całą noc ? Wieczorem jak dopada mnie głód zjadam jabłko albo dwa, popijam szklanka wody i jest ok.

@adam-kaszeba: Bzdura, kompletna bzdura. Po pierwsze owoce i soki są wysokokaloryczne i zawierają w sobie dużo cukru, ale to już kolega wspomniał wcześniej.

[adam-kaszeba]

@guitarrox: Kapusta, kalafior, brokuły, szpinak, ogórek, papryka, marchew, brukselka, por, cebula ( ͡° ͜ʖ ͡°) Teraz jest słaby sezon na warzywa, ale na wiosnę będzie tego od groma i za półdarmo.
Z owoców kwaśne jabłka, gruszki, mrożone truskawki od czasu do czasu.

[apaczacz]

Taktyk jak #!$%@?

[guitarrox]

@adam-kaszeba: bede musial jakas ksiazke kucharską ogarnac bo za cholere nie mam pojecia jak wykorzystać takie warzywa w formie dania a nie tylko dodatku do dania

[Majku_]

Bardzo umysłową. Miałem to samo, czułem się jak bym miał permanentnego kaca. Zawroty głowy, trzęsące się ręce.

@adam-kaszeba:
O stary... mam dokładnie to samo ( ͡° ʖ̯ ͡°) Byłem nawet ostatnio u lekarza, bo serio podejrzewałem cukrzyce, ale z cukrem wszystko jest ok. Znaleźli natomiast niedoczynność tarczycy, teraz jestem w trakcie dalszych poszukiwań. Mam 24 lata, ja muszę jeść sporo bo nie mogę skupić się na robocie,

[adam-kaszeba]

@Majku_:

[Majku_]

@adam-kaszeba: to się rozpisałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°) czytam właśnie o chromie. Szczerze mówiąc nie słyszałem nigdy o tym, jak bardzo ten pierwiastek jest potrzebny. Lekarz też nic nie wspomniał na ten temat. Ale nic, zainteresuję się tą opcją :)

[adam-kaszeba]

@Majku_: Polecam, zapobiega skokom cukru we krwi i zapobiega napadom głodu.