Wpis z mikrobloga

Przeczytałem sobie dzisiaj wpis @FaustVIII odnośnie zwolnienia pracowniczki, jednak to co przeczytałem poniżej skłoniło mnie do kilku refleksji. Sam jak pewnie niektórzy z was wiedzą od lat prowadzę firmę, zatrudniam ludzi i dlatego chciałbym się wypowiedzieć. Ludzie podzielili się na obozy obrońców i gnojących, ale prawda nie jest nigdy czarno biała.

Zacznijmy od płacy. Niezależnie od tego, czy pracownik zapieprza fizycznie czy siedzi i nic nie robi - poświęca swój czas. To nie jest tak, że praca która polega tylko na "kontrolowaniu", czyli ochroniarze śpiący w swoich budkach, czy tak jak tam osoba pilnująca czegoś tam. To nie ma znaczenia. Pewne standardy należy niestety trzymać, bo ta osoba nie leży sobie w łóżku z kapciami, tylko jest na wezwanie w dowolnej chwili, w średnio wygodnym stroju, ot pracująca. Dlatego dla mnie płaca 6,5zł do ręki za godzinę mogłaby funkcjonować tylko i wyłącznie przy dowolnych godzinach pracy i oczywiście z pełnym zarejestrowaniem i ubezpieczeniem. Dawanie takiej stawki osobie pracującej na lewo to śmiech na sali i jeżeli to jest maks na co stać to powinno się taką działalność zamknąć. A najpewniej prawda jest taka, że całość "zaoszczędzonych" lewizną pieniędzy trafia do kieszeni pani czy tam pana @FaustVIII Takie kwoty znośnie było płacić 10 lat temu, kiedy za to można było nabyć nieco więcej.

To kwestia pierwsza. Druga - sam fakt zatrudniania na lewo. Jako przedsiębiorca z pełną premedytacją mówię wam - pracodawca proponuje wam lewiznę? Bierzcie i go pozwijcie. Chyba, że dorabiacie sobie tymczasowo i chcecie popracować chwilkę i się ulotnić - to nie ma sensu, bo szkody są wyrównane. Niemniej przy w miarę stałej pracy (ponad rok) - należy tępić takie zachowania i piszę to jako pracodawca. Tworzy to takie patologie, że mi smutno. Niejednokrotnie odchodził ode mnie pracownik bo u mnie miał 11zł za godzinę z pełnym ubezpieczeniem, zgłoszeniem i nabijaniem emeryturki, ale u konkurencji było 12,5zł tylko na lewo. A potem słyszałem jak to sobie chłopak upierniczył 4 palce przy pracy i nie mógł się nawet nigdzie zgłosić po odszkodowanie. Oczywiście jego szczęście, że oszukiwał x5, bo w UP był zgłoszony, więc go chociaż do szpitala przyjęli. I takich przypadków jest mnóstwo, łaszą się na dodatkowe grosze, gdzie to właściciel zarabia tysiaczka co miesiąc, a ty dodatkowe kilka stówek. Śmieszne podejście. Ale w przypadku postu Faust dochodzi jeszcze pensja, która nie przystoi. Bo albo ta działalność nie ma sensu i przynosi gówniane zyski i nie stać płacić więcej, albo wszelkie bonusy z racji lewizny zagarnia sam. 6,5 - śmiech. Nawet za spanie bym nikomu tyle nie zapłacił bez zarejestrowania, bo to urąga i mojej i tej osoby godności.

Jednak są momenty w których sam płacę mało (tylko dla mnie mało to 8zł z zarejestrowaniem...), ale tylko i wyłącznie dlatego, że pracownik jest tymczasowy i deklaruje, że przychodzi tylko dorobić na czas określony. Wówczas nie ma co się pieklić o stawkę, nawet taką 6,5zł, bo rynek jest wolny i można wybierać. Dostaje się niewykwalifikowaną osobę, którą coś poduczysz i ucieka, więc siłą rzeczy nie opłaca się płacić zbyt wiele.

Wiele słyszę i czytam o wyzysku w tym kraju, o wysokich podatkach i ze wszystkim się zgadzam. Jest średnio, nie jest bardzo źle i nie jest też chociażby dobrze. Tylko to nie funkcjonuje też na zasadzie, że wszystkiemu winni są złodzieje politycy. Każdy z was który godzi się na lewizne, każdy pracodawca który tak zatrudnia - sprawia, że te dziury są coraz większe. I tak się na to złożysz, jeżeli będziesz pracował. Każdy z was pracujących legalnie płaci ogromną nadwyżkę ze swojej pensji za tych pracujących na lewo. Ostateczny bilans musi się zgadzać w budżecie i tyle.

Najbardziej irytuje mnie, że powszechność i ogólna akceptacja jest nadal mocna, nawet wśród młodych. Nie pomagacie tym ani sobie ani krajowi. Oczywiście wiem, że to też czcze gadanie, bo jak się nie ma pieniędzy to się korzysta z tego z czego można, a że zastany stan jest jaki jest - cóż zrobić. Nie każdego stać, żeby odrzucić propozycję pracy, a tym bardziej gdy do kieszeni trafi te 200zł miesięcznie więcej. Tylko pamiętajcie, jeżeli macie okazję to gnębcie, bo to nie służy dobrze nikomu, a już w szczególności uczciwym firmom. Już kiedyś mi tu zarzucano, że "kłamię", bo płacę pracownikom nadzywczajnie duże pensje. One nie są duże, tylko realne. Zamiast zarobić w rok 5 milionów (jak podobni właściciele w branży) zarabiam około 800 tysięcy odliczając inwestycje. Dla mnie to satysfakcjonujące, a dzięki temu mam stałych pracowników na poziomie i rozwijającą się firmę. Gdybym żulił i podbierał ludziom z pensji na swoje zachcianki, to pewnie kadra zmieniałaby się co roku i nigdy nie doskoczyłbym do tego miejsca, ale to temat na inną dyskusję.

Wiem, że jak to tu się mówi "hurr durr państwo kradnie", ale nie, najwięcej kradną zwykli ludzie i zwykłe firmy. Na moje niezbyt precyzyjne oko, to wszyscy moglibyście zarabiać kilkaset złotych więcej, ale płacicie podatki na tych, którzy tego nie robią. A co do godzenia się na takie stawki - ktoś się zawsze oczywiście znajdzie, ale jeżeli macie ambicje, to rozmawiajcie z przedsiębiorcami. My serio inwestujemy. To moje swoiste dzieło to to, że dzięki moim pożyczkom działają już 3 inne firmy i to jak działają. Ale oni do mnie przyszli, nie bali się, wzięli ryzyko na własne barki, przedłużali spłaty, ale każdy dopiął swego. Może nie każdy na tę skalę którą chciał, ale nie ma narzekania. Jeden z moich podopiecznych (że tak nazwę) dorobił się na oklejkach do laptopów. naklejkach na lodówki, plakatach i tym podobne. Tak mnie śmieszył ten pomysł, a okazało się, że to on dzisiaj zatrudnia ludzi.

#oswiadczenie #historieprywaciarza trochę naciąganie daję tag, ale cóż - on i tak już nie będzie miał nowych wpisów, bo wykopowicze wiedzą o prowadzeniu działalności - nic. Więc nie chce mi się dyskutować z ludźmi którzy pod wątpliwość poddają rzeczywisty stan. #firma #praca
  • 55
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@vivo: W Polsce ogromna skala kradzieży wobec pracodawców. Przyczyny są dwie. Zaszłość systemu - wielu ludzi ma mentalność, że prywaciarze ich naciągają.
Ale drugie gorsze, to brak szacunku do pracownika. Jeżeli firmy będą szanować pracowników, to oni będą szanować swoich pracodawców.
  • Odpowiedz
@vivo: cały wywód jest mało istotny, ze względu na jeden czynnik

1. pracodawca przedstawił warunki, łącznie ze stawką godzinową i brakiem pisemnej umowy a ktoś inny te warunki zaakceptował.

skąd nagle tyle lewaków na wykopie? zwolenników "godnej płacy", ubezpieczeń społecznych i całego tego gówna, z którym od lat walczą wykopki wszystkich
  • Odpowiedz
@vivo: i dobrze, że kończysz pisać te bzdety.Mikroblog jest miejscem odmóżdżającym, żeby po pracy usiąść i pooglądać śmieszne obrazki i poczytać pasty.
Chcesz pisać o prowadzeniu firmy to załóż sobie konto na jakimś forum z tym związanym i nie spamuj nam mikro.
  • Odpowiedz
@vivo: Też nie jestem zwolennikiem pracy na lewo, ale kurcze jak widze jak przepierdzielane są nasze pieniądze tam na górze to mnie krew zalewa. Oni tylko czekają żeby mieć więcej wpływów z podatków, a i tak dług publiczny będzie rósł.
  • Odpowiedz
@vivo: nic dodać, nic ująć. @FaustVIII jesteś typowym przykładem #januszebiznesu, do niczego w życiu nie dojdziesz, ba, nigdy nie będziesz miała pracownika lepszego niż ta laleczka, której nie chciało się na 8 wstawać. A dotacje unijne pewnie na waciki wydałaś, załatwiając lewe faktury, co? Znam takiego.
  • Odpowiedz
@vivo: ja pracuje na lewo i "pracujacy legalnie" nic do mnie nie dokladaja. co najwyzej ja do nich bo doplacam do ICH publicznej sluzby zdrowia i innego syfu z ktorego nie korzystam i nie skorzystam. Tak ubezpieczam sie samodzielnie za pieniadze dostane do reki. Wogole co to za gadanina, ze minimum to sie powinno placic tyle a tyle? dostajesz tyle na ile sie umowisz z pracodawca i niema co tutaj
  • Odpowiedz
@vivo: tak wogole zastanow sie dlaczego placisz minimum 8zl a ktos np 7. Ty zaplacisz pracownikowi 1280zl za 160godzin pracy a masz z tego praacownika zysku np 2000 czyli 700 na czysto. a ktos inny ma inna dzialnosc i zarabia na pracowniku 1200 z czego 1120 musi mu zaplacic pensji i wychodzi ze ma 80zl zysku powiedzmy w kiepskim miesiacu. Wedlug ciebie powinien doplacic roznice z wlasnej kieszeni "bo to
  • Odpowiedz
Jako przedsiębiorca z pełną premedytacją mówię wam - pracodawca proponuje wam lewiznę? Bierzcie i go pozwijcie.


@vivo: pełna zgoda. Nawet nie ważne są motywy pozwania, niech to nawet będzie z zawiści do prywaciarza, ale takie działania po prostu przyniosą dobry skutek. Jesli masowo by takie rzeczy były zgłaszane, to po pierwsze uczciwi przedsiębiorcy mieliby lepiej, bo zniknęłaby nieuczciwa konkurencja, po drugie, przyszłe pokolenia miałyby lepiej, bo nie musiałyby pracować na
  • Odpowiedz
@Mordeusz: @vivo: założenie firmy to prosta, bajecznie prosta sprawa. Natomiast samo jej prowadzenie czesto spotyka się kłody rzucane pod nogi najczęściej w postaci podatków. Kto nie robił sobie kosztów na "lewo" żeby mieć mniejszy podatek? No i cudowny ZUS. Niemalże 1100zł musiałem odprowadzać od mojej młodej działalności. Zwyczajnie mnie to wykończyło i nie byłem w stanie wyjść na plus. Branża usług więc ciężko zacząć bez bazy klientów. Jakoś
  • Odpowiedz
@vivo: Brawo za głos rozsądku. Szkoda, że trafiłam na Ciebie w momencie, gdy się odcinasz. Jeśli przenosisz się gdzieś indziej, to napisz mi proszę gdzie. Myślę o własnej działalności, a Twoje posty wiele mnie mogą nauczyć.
  • Odpowiedz
Ty zaplacisz pracownikowi 1280zl za 160godzin pracy a masz z tego praacownika zysku np 2000 czyli 700 na czysto.


@ZlyStati: wiesz, że tak to nie działa?

Aby otrzymać 1280 zł netto należy zarabiać

Kwota brutto
  • Odpowiedz
@vivo: o panie, jak jesteś przedsiębiorcą, to na wykopie jesteś z góry kandydatem na kanonizację. Ale nie tylko na Wykopie, w polskich mediach również. Przedsiębiorcy nie wykazują żadnych patologicznych zachowań, bo tworzą "bogactwo", a więc tym samym są we wszystkim usprawiedliwieni. Niestety to wynika z niewiedzy i nieznajomości danych, bo gdyby tylko ludzie zechcieli się dowiedzieć w jakim tempie rosną koszty pracy (a więc i pensje) w Polsce w porównaniu
  • Odpowiedz
@KREM_Z_BROKUL: Owszem, ale biznes się kręcił i było ok do momentu dużego zusu z którego i tak nic nie mam. Za te dodatkowe pieniądze wolałbym zapłacić lokal.
  • Odpowiedz
@Lrrr: dlatego powinni w ogóle zlikwidować coś takiego jak mały ZUS i przestać wreszcie promować ten anachroniczny model rozwoju, który polega na zachęcaniu ludzi do otwierania kolejnych firm, a przez co w Polsce rozumie się przedsiębiorczość. Albo niech się firmy zaczną wreszcie konsolidować, albo niech te rozwinięte inwestują swoje oszczędności
  • Odpowiedz