Wpis z mikrobloga

@mamapoth: No jak nie z cebuli? Przecież to zakorzeniona w genach cebula. A nie umyję, bo co tam ja wielki Janusz, będę mył, będę czas oszczędzał. Wystarczy polać ręce wodą nawet. Zajmuje to kilka-kilkanaście sekund. Ale lepiej potem się z każdym witać.

Hej! Chcesz pomacać mojego Freda, bo właśnie byłem w kiblu i nie myłem rąk, a teraz podaje Ci go w rączki
@slecrumi: Prowadzę służbowo sklep internetowy. Pod koniec grudnia z wyjściu z poczty poszedłem do piekarni Gromulski po bułki, przy czym poprosiłem o darmowy kalendaż. Miła Pani dała mi dwa takie kalendarze (jeden powiesiłem w biurze, drugi dałem pracownikowi), a jak zobaczył to mój szef, kazał następnego dnia zupełnie poważnie przynieść jeszcze co najmniej 4...