Wpis z mikrobloga

Wytłumaczcie mi dlaczego wiele osób zaczynających z #silownia, czy nawet ćwiczących już jakiś czas (nie wyczynowo), wrzuca co rusz zdjęcia swojego bica albo sylwetki odbijającej się w lustrze na siłowni? Do tego dochodzą jakieś gównoobrazki motywacyjne na tablicy, jak ten poniższy. Kogo to obchodzi? Robią to w końcu dla siebie, czy raczej dla społecznej aprobaty i facebookowej masturbacji? Mocno mnie takie coś żenuje.
#facebook #mikrokoksy #bekazpodludzi
KartaSieciowa - Wytłumaczcie mi dlaczego wiele osób zaczynających z #siłownia, czy na...

źródło: comment_fBZRRGI3GnKeCkpUGUBSWRSf0420aBn4.jpg

Pobierz
  • 15
@KartaSieciowa: taki gównoobrazek jak poniższy to faktycznie dla facebookowej masturbacji tylko, ale ludzie wrzucają czasem swoje zdjęcia tego typu czy inne obrazki, być może po to, żeby zmotywować innych. Jednak zobaczenie grubego kolegi z sąsiedniej ławki, który wyrósł na wysportowanego gościa, może dać motywacyjnego kopa.
@KartaSieciowa: Dokładnie to jest po to, żeby ktoś poczuł właśnie tą potrzebę poprawy wyglądu/kondycji. Fakt, pewnie za bardzo wierzę w tym wypadku w dobre intencje ludzi i faktycznie większość robi to dla dowartościowania się, ale część też na pewno ma dobre chęci.
@Donk_von_Fisher: Oczywiście blokuję takich ludzi, napisałem post dlatego, że zastanawiam się nad zasadnością takich działań. Jakoś nie widzę, żeby entuzjaści lego, puzzli, czy muzycy tak bardzo się brandzlowali swoimi pasjami, a u aspirujących "kulturystów" ten ekshibicjonizm jest bardzo widoczny.
@KartaSieciowa: Ja bym to trochę porównał właśnie do muzyków czy fotografów. O ile obrazki takie jak wyżej raczej są raczej gównoobrazkami, o tyle wrzucanie np. własnej postury po roku pracy można porównać do pochwalenia się projektem fotograficznym albo nową piosenką. Ktoś pracuje nad daną rzeczą, ciężej lub bardziej leniwie, ale pracuje, i chce się tym pochwalić. A jak jeszcze ktoś skomentuje to pozytywnie, to w ogóle jest świetnie (choć znowu, ja
@KartaSieciowa:
- nagrasz jakiś kawałek w domowym studiu - wrzucasz do sieci
- zrobisz fajną grafikę w photoshopie po godzinach - wrzucasz do sieci
- złowisz tonowego szczupaka w sobotni poranek - wrzucasz do sieci
- wstawisz nowe felgi do fury - wrzucasz do sieci
- masz progres w wyglądzie sylwetki - wrzucasz do sieci

nie rozumiem Twojej frustracji. hobby jak każde inne :)

napinając co rusz inne partie


na tym
@KartaSieciowa: a czego oczekujesz po kulturystyce, w której najważniejszy jest wygląd
chciałbym zobaczyć zdjęcia osób co wstawiają te obrazki, pewnie 30cm w łapie, dwa treningi na siłowni i już wielcy fanatycy
w sumie sam bym wstawił swoje foto z wakacji np. na plaży jak bym dobił do wymarzonego efektu, żeby trochę zaszpanować, zrobiłem zajebistą przemiane, mogę się pochwalić co w tym złego, ale też bez przesady jedno foto starczy, bez durnych