[Sieciowiec]

Myślę, że na Wykopku nie tylko Programiści się znajdują :D Pewnie wiele osób słyszało o jakiś certach Cisco i przygotowaniach do nich. Tutaj mały własny LAB pod jeden z egzaminów CCNP oraz komplet książek, które trzeba było przestudiować :-)
Do CCNP poświęciłem około 500h nauki, 3x200$(*23% VAT) kosztów egzaminów i jakieś 600zł za książki, sprzęt tani około 1k zł (teraz po półtora roku wart z 400zł).

#cisco #ccnp #ccna #certyfikaty

[D252]

@Sieciowiec: co ci daje ten certifikat..?!

[Seru]

@D252: Można sikać pod wiatr
A tak poważnie to tak jak każdy inny - przewagę na rynku pracy i potwierdzenie umiejętności. CCNP jest najwyższym co można na chwilę obecną zrobić w Polsce. Do CCIE trzeba się już wybrać za granicę.

[D252]

@Seru: @Sieciowiec:
Jakie zarobki w jakich granicach?!

[Lukki]

@Sieciowiec: gratki :) jak zliczałeś godziny nauki ? ;)

[Seru]

@D252: Zależy od firmy i miejscowości. W Warszawie (ze swojego doświadczenia) mogę powiedzieć że od 3,5 do 10

[Sieciowiec]

@D252: Sam w sobie nic. W teorii powinien potwierdzić zaawansowaną wiedzę ze switchungu, routingu i troubleshooting'u. Mi przykładowow ułatwia szukanie pracy, ludzie z HR wyłapują tylko literki CCNA, CCNP, bo reszty skilli z CV nie rozumieją.
Na agregatorze ofert np.: http://pl.indeed.com/ wklepując hasła można sprawdzić oferty pracy, czasem cery są wymagane, jeśli je ktoś uczciwie zdobył to ułatwiają pracę. Prosto sprawdzić czy ktoś nauczył się pytań na pamięć, a takich

[Seru]

elitarny certyfikat CCIE, w PL ma go około 180 osób

@Sieciowiec: eee poważnie? Jestem prawie pewien że przynajmniej 10 razy więcej

[D252]

@Sieciowiec: jakieś studia robiłeś czy same kursy?!

[Sieciowiec]

@Lukki: To jest czas na oko, ale po zdobytym cercie już kilkakrotnie powtarzałem materiał, bo wylatują z głowy różne pierdoły. (patrz: krzywa zapamiętywania)
@D252: To zależy od miasta. Ja sam jestem na chwilę obecną na studiach jeszcze. Miałem przyjemność rozmawiać z kilkoma CCIE, koleś CCNP bez doświadczenia, z chęcią poszerzania wiedzy w Warszawie 4k netto, podobnie w Bydgoszczy (tam jest Atos/Alcatel-Lucent i kilka innych firm). Nie wiem jakie

[Seru]

@Sieciowiec: O jeny chyba faktycznie jest ich tak mało (sprawdziłem). To przykre bo sam poznałem osobiście 7 z czego z 3 pracowałem. Byłem przekonany że jest ich trochę więcej. Ale to pewnie skutek tego że certyfikaty wygasają z czasem

[Sieciowiec]

@Seru: Podejście do egzaminu kosztuje jak nic się nie zmieniło 1750$ + VAT, przelot do Brukseli, hotel i zdawalność na poziomie 20-30% robi swoje, że tak mało ludzi ma ten cert. CCNA/CCNP może mieć faktycznie z kilka tys. ludzi w Polsce.
@D252: Ukończyłem inżynierskie Informatyka na Polibudzie Rzeszowskiej, teraz kontynuuje magisterskie. Działa u nas Akademia Cisco - 4 semestry to był wydatek 4x495zł (dopłacał dziekan/rektor resztę). Teraz w

[t3rmi]

@Sieciowiec: do czego te niebieskie kabelki są podłączone? Znaczy z drugiej strony

[Seru]

@Sieciowiec: Wiem ile kosztuje, ale zazwyczaj koszty pokrywa pracodawca. Faktem jest za to że CCIE jest bardzo specyficzny. 90% zadań typu "ma być wykorzystane to i to, zrób tak żeby działało" da się wykonać z użyciem routingu statycznego, ale jest to zabronione. Co ciekawe CCIE można zdawać z marszu - bez poprzednich certów.

[D252]

i przez Putty logujesz się za pomocą Telnet do wybranego urządzenia.

@Sieciowiec: tak tak możesz polecić jakieś książki z podstawami podstaw bo na razie nie wiem o czym mówisz :D
Ja akurat jestem na bezpieczeństwie wewnetrzym i właśnie brakuję na moim kierunku czegoś z informatyką i chciałbym może w przyszłości połączyć to jakoś hehe oczywiście jak się nie zniechęcę wcześniej. (oczywiście cieżka praca od siebie bo inaczej nic z tego

[Seru]

@D252: Cisco Press + wideo z CBT Nuggets (Jeremy bardzo przystępnie tłumaczy, łatwym angielskim) + później (sporo) INE

[Sieciowiec]

@Seru: CCIE wygasa po 2-3 latach, ale przedłużasz go prostym testem w jednym z ośrodków w Polsce. Te 300$ na 2 lata i tak Ci pracodawca opłaca. Pracownikom, Cisco opłaca 3 podejścia, czyli jakbyś zdał dopiero za 3 razem oszczędzasz 30 koła :)
@t3rmi: To akurat taka konfiguracja pod topologię z Manual Lab'a (taki 300stronnicowy dokument wedle którego przerabiasz różne scenariusze).
@D252: Nie przypomnę sobie teraz

[D252]

@Seru: @Sieciowiec:
Dziękuję bardzo koledzy

[t3rmi]

@Sieciowiec: chodzi mi o to, że musiałeś mieć jakieś terminale podłączone. Z tego co widzę jest ich sporo i ciekawi mnie skąd je masz.

[Sieciowiec]

@t3rmi: Komunikacja z urządzeniami w labie: Na każdym skonfigurowałem linie vty, kabelek zielony do przełącznika TP-LINK, port w VLAN X +portfast, dodatkowo wycięty z instancji drzewa rozpinającego na pozostałych portach trunkowych, aby przy przebudowie drzewa nie utracić dostępu. Na tym TP-LINKU powiedzmy miałem podsieć 192.168.100.0/24, po WiFi mój PC otrzymał adres .10, a statycznie skonfigurowałem interface VLAN na pozostałych przełącznikach #zanudzam

A tak do urządzeń Cisco dobijamy po

[Seru]

@Sieciowiec: A powiedz mi - skoro piszesz o szukaniu pracy, wnoszę że pracujesz - czemu zdecydowałeś się kontynuować studia? Z mojego obecnego punktu widzenia, to że robiłem mgr uważam za bardzo zmarnowany czas. Nie dlatego że uczelnia słaba, wręcz przeciwnie. Ale na dobrą sprawę żałuję że wcześniej nie zacząłem pracować "na poważnie" (zabaw w ułamki typu 3/5 nie liczę).