Wpis z mikrobloga

Stało się. Najgorszy z możliwych tematów został poruszony przez moje dziecko. Co mam odpowiedzieć dwunastoletniemu synowi na pytanie czy paliłam kiedyś jointy albo czy coś więcej kiedyś brałam? Stawiać na szczerość i dzielić się swoimi doświadczeniami czy udawać świętą? Podobno rodzice mają problem żeby uświadamiać dzieci i rozmawiać z nimi na temat życia seksualnego. Dla mnie to pryszcz przy temacie używek.

#dzieci #n-------i #uzywki #wychowanie #nastolatki
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@krdewra: Jest nawet takie pojęcie jak "netykieta" więc co do tych zasad to bym się kłóciła. Zresztą każdy z Internetu czerpie to co chce i zachowuje się w Internecie tak jak chce. Można tu przeczytać bardzo wartościowe komentarze, jak i takie zupełnie z d--y wzięte, nie na temat i mało inteligentne. Twoja sprawa, po której stronie stoisz.
  • Odpowiedz
@comprido5: Przepraszam, że po prostu skopiuję, ale już chwilę temu odniosłam się do podobnego komentarza więc, biorąc pod uwagę moje lenistwo kopiuję: Taki miałam plan, ale wiem, że dzieciaki w wieku trzynastu lat już zaczynają eksperymentować. Boję się sytuacji, w której też zacznie, a mnie zacznie traktować jako zacofaną starą, która nic nie rozumie
  • Odpowiedz
@brukiew: Niestety dzieciaki ogarniają to szybciej niż nam się wydaje. Ja miałam pierwszy kontakt z dragami w wieku trzynastu lat. On ma 12. Też mi się wydaje, że to jeszcze dzieciak i nie ma sensu go wprowadzać w te klimaty, ale z drugiej strony może lepiej jak od matki się dowie jak to wygląda niż od kolegów, którzy będą mówić "nie bądź p---ą, zajaraj/weź"
  • Odpowiedz
@ajuto00: Tak mu właśnie staram się tłumaczyć. Tylko co mam odpowiedzieć na pytanie "Skąd wiesz, paliłaś/brałaś?". Kłamać? Widzę, że niektórym się wydaje ten problem dziwny, śmieszny albo prosty, ale ja zawsze starałam się z dzieciakiem rozmawiać szczerze o wszystkim dlatego ten temat jest dla mnie wyjątkowo trudny.
  • Odpowiedz
@asema: Wyrażenie " nie ważne paliłam czy nie" z góry już stawia mnie na pozycji przegranej w dyskusji, bo w głowie dzieciaka po tych słowach buduje się schemat "czyli jednak paliła". Tu działa prosty mechanizm TAK albo NIE.
  • Odpowiedz
@feketehajuno: A jak tłumaczysz dziecku, że nie skacze się z 10 piętra? Skakałaś, że wiesz? Jeśli dziecko jest bystre, to możesz mu pokazać jakiś sensowny dokument, wyniki badań, ale 12 latek, to raczej jednak musi uwierzyć autorytetowi, którym dla niego być powinnaś. Jedno jest pewne: i doświadczenie i badania naukowe pokazują, że wszelkie u----i są dla dojrzewających dzieci jak kula u nogi, więc dobrze robisz, że nie bagatelizujesz tej sprawy,
  • Odpowiedz
@feketehajuno: powiedz że są złe i biorą je tylko frajerzy, na których można na nich dużo zarobić. To zniechęci go do narkotyków i do tego rozwinie jego przedsiębiorczość. ( )

Jako przykład pokaż mu Scarface, lub Blow, gdzie zażywanie narkotyków doprowadziło głównych bohaterów do upadku. ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@feketehajuno: przede wszystkim uświadom mu, że n-------i (trawa jak najbardziej też) mają mnóstwo zagrożeń i dla niektórych mogą być bardzo groźne. Nastolatkowi często wydaje się pod wpływem znajomych że np. trawa jest bezpieczna i ma same zalety, a to nieprawda.
  • Odpowiedz