Wpis z mikrobloga

Wczoraj mój chrześniak - 9 level, dostał jedynkę z plastyki. Przeżywa to bo jego pierwsza ''jedynka'', tym bardziej, że jest maniakiem na punkcie rysowania. W klasie mieli namalować rysunek który miał zawierać 2 motywy - kobietę/dziewczynkę i ptaszka. I dzieci rysowały jakieś polanki z ptaszkami, ogródki itd, mój chrześniak narysował to. Praca została oceniona na NDST, bo niezgodna z tematyką.... zatem Nauczycielce wielki #!$%@? w Serce jak stąd do Salt Lake City za zabijanie kreatywności u dzieci. Następnym razem narysuje takie same gówno jak wszyscy inni... #szkolapodstawowa

Tl;dr : Szkoła zabija kreatywność.
źródło: comment_VkyDxiQgLzqtU4OJo5atSNYFYlq4QSn5.jpg
  • 225
@miki4ever: widać że niektórzy do nauczania się nie nadają. Podobno Finlandia postawiła w szkołach na brak ocen i bardzo poprawiło im to system szkolnictwa. gdzieś na wykopie ktoś o tym pisał.

Myślę, że to też wina samej pedagogiki. Gówno znają się niektórzy, uczą kolejnych i takie koło zamknięte. Ja zostałem tak nauczony to ja też tak będę uczył. Gdyby nauczyciele byli inaczej przygotowywani to też inaczej by wyglądało : /
@Dr_Snaut: aż przypomniało mi się jak mieliśmy z naszą szkołą wizytę w niemieckim gimnazjum, w pewnym momencie 16 latki usiadły przy instrumentach i zagrali nam piosenkę, była gitara perkusja ktoś tam śpiewał. Bylem w szoku, nikt w naszej szkole nie potrafił grać na czymkolwiek tak żeby dało się tego słuchać. Wtedy sobie uświadomiłem jak bardzo nasza szkoła jest #!$%@?.