Wpis z mikrobloga

@Linux__Shines: chcialbym kupic komputer ktory mi troche posluzy. Glownie takie normalne korzystanie, rzadko photoshop, filmy, muzyka, troche tworze.

@Czarny_Klakier: dlaczego ? Hmmm, nie wiem, zauroczyl mnie ten system w sklepie i chcialbym sprobowac czegos nowego, a podobno kto raz sie przesiadzie ten juz zostaje na osxie a po za tym korzystam z ipada i iphona wiec moze to by bylo jakies uzupelnienie ;)
  • Odpowiedz
@Storczycki: To kup zwykłego laptoka, zapłacisz mniej, a wydajność na Windowsie będzie identyczna.

Chyba że korzystasz z typowych dla OS X aplikacji, wtedy bierz tego maca, który ma nowszą wersję chipsetu Intela, czyli przykładowo Haswell zamiast Sandy/Ivybridge, bo jest troszkę mniej łasy na zasilanie.
  • Odpowiedz
@Storczycki: Bierz MacBooka bez zastanowienia, chyba lepiej nowego, bo sprzęt jest coraz bardziej awaryjny ( niż np. jakieś 8-10 lat temu). System OS X jest po prostu odjechany w kosmos w porównaniu do Linuxa, czy Windowsa. Pod warunkiem, że opanujesz jego obsługę tj. skróty klawiszowe :)
  • Odpowiedz
@coredump: no wlasnie troche sie tego obawiam, ale wychodze tez z zalozenia ze wiekszosc awarii powstaje w 3,4 roku uzytkowa a nie w okresie gwarancji, a jednak dea razy wiecej ramu i dysku kusi, tym bardziej ze ramu z trgo co wiem nie da sie wymienic w 2014
  • Odpowiedz
@Storczycki: jeśli faktycnie planujesz kupić komputer do zastosowań biurowych / do pracy, to nie wyobrażam sobie sytuacji abyś miał pożałować kupna Maca. Air wymiata :).
  • Odpowiedz