Wpis z mikrobloga

Bądź mną.

Rodzice wysyłają cię do szkoły rok wcześniej.

W 2 klasie LO wszyscy znajomi kończą 18 lat.

Zgódź się "zgodnie z tradycją" dokładać do prezentu dla każdego w dniu urodzin.

Patrz jak średnio dwie osoby w miesiącu dostają wielkie misie, alkohole, kartki i inne gówna.

Śpiewaj ze wszystkimi "sto lat" i składaj życzenia.

Miej urodziny dopiero w 3 klasie LO, tuż przed maturami.

Wszyscy mają cię w dupie, bo udają, że się uczą na egzaminy.

Nikt nie śpiewa i nie składa życzeń.

Prezentu też nikt nie daje.

Udawaj że masz to gdzieś, ale płacz w duchu.

Zapomnij o tym.

...

Mijają 4 lata, jakiś Mirek wrzuca post o zajebistym prezencie urodzinowym dla kumpla.

Przypominają ci się twoi #!$%@? znajomi i idziesz płakać w kąt ( ͡° ʖ̯ ͡°).

#smutnazaba #gorzkiezale
źródło: comment_CTbfQAeB9zV2zXnEJjZYxfBaREhzrkc7.jpg
  • 56
@laleczkaZsaskiej: Ja w sumie sama chciałam iść rok wcześniej, bo dwie moje koleżanki były starsze i szły do szkoły, więc chciałam z nimi. W gimnazjum tego żałowałam najbardziej, gdyż byłam jedyną "inną" osobą, a w tym wieku dzieciaki lubiły znęcać się psychicznie nad odstającymi od grupy osobnikami. Jednakże odkąd poszłam na studia bardzo doceniłam to, że mam rok "zapasu" i wiek jest teraz moją zaletą, a nie wadą ( ͡°
@Zaff: Ja nigdy nie dostałem fajnego prezentu, aż przestałem wyprawiać urodziny, bo w sumie szkoda hajsu, bawić się bawiłem słabo, a prezenty #!$%@?, bądź wcale.

Swoją 18 miałem robić z kumplem na jakimś #!$%@?, a skończyłem w łóżku z 40 stopniami.
@Zaff: Też poszedłem rok wcześniej do szkoły.Nie żałuję. Jedynie szkoda mi prawa jazdy, bo zrobiłem je dopiero w wakacje po maturze, a nie jak wszyscy, ale na studiach ta różnica wieku i tak się zatarła.
@Zaff: uwaga tłumacze: Gruszka sugeruje że nie wiesz co tracisz nie zapraszając go, a "Whereis..." pyta czy w domysle chodzi Gruszce o to ze przywłaszczył by sobie twoja armature - tu była byś stratna :) BTW. to dziś ta osiemnastka?
@Zaff: zbijam Ci piątkę, cumpelo, też poszłam rok wcześniej do szkoły i w swoje 18 urodziny zdawałam maturę z angielskiego () ale z tego co pamiętam miałam wtedy mocno gdzieś wszystkie osiemnastki łącznie ze swoją, więc teraz chyba też bym się tym nie przejmowała. :D
@Zaff: nie martw się, ja poszedłem rok wcześniej, potem wybrałem technikum i rok zapasu poszedł się #!$%@?ć xD

dogonili mnie licealiści z mojego rocznika :<
@Zaff: U mnie było odwrotnie. Miałam 18-stkę pierwsza w klasie więc wszyscy zrzucili się na prezent. Przy następnych osiemnastkach już nikomu nie chciało się składać więc zrezygnowaliśmy z inicjatywy :)

taka sytuacja
@Anlak: No niestety w całej klasie miałam tylko czterech kumpli, z czego tylko dwóch robiło imprezę i mnie na nią zaprosiło, więc picia i jedzenia nie było zbyt dużo. No i też nie za darmo, bo idąc na imprezę i tak kupowałam osobny prezent. Ale gdybym była bardziej popularna to byłby to niezły tok myślenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@hellyea: Pięknie podsumowałaś. @Zaff, gdyby ktoś nie miał Cię w dupie, miałby w dupie egzaminy choćby przez chwilę. Choć w jednym przyznam rację, ludzie uwielbiają świętować w grupie. Plus jest taki, że pewnie ktoś pamiętał, więc przesiew był, więc Ty jemu nie zapomnij, bo to prawdopodobnie był ktoś, kto nie miał/nie ma Cię w dupie :)
@Zaff: tez szedłem rok wczesniej i miałem podobną sytuacje, z tym ze moja 18 wypadła centralnie w pisemną z języka polskiego :D ale moi znajomi sie z emna #!$%@? jak tradaycja nakazuje :D