W miejscowości Lepel, na północnym wschodzie Białorusi, tamtejsze służby specjalne zatrzymały obywatela Polski, 27-letni

„Czasem Bóg pozwala mi zajrzeć do swojego zeszytu.”

Kiedy w parafii pojawia się nowy duszpasterz, to wraz z nim pojawia się ciekawość parafian, często też radość. W Horyńcu-Zdroju wraz z nowym duchownym pojawiła się ciekawość, a potem strach.

Trzykrotnie go masturbował i dwukrotnie zrobił mu "loda" - opowiada zrozpaczona matka. Jej 14-letni syn spędził noc u pustelnika.

4 lata więzienia, obowiązek poddania się terapii, 10-letni zakaz kontaktów z trzema pokrzywdzonymi i nakaz wypłaty im w sumie 30 tys. zł zadośćuczynienia oraz dożywotni zakaz pracy z dziećmi - to nieprawomocny wyrok wobec zakonnika Macieja Sz. za molestowanie nieletnich.

Większość braci w jego dzielnicy jest czarna i żyje na granicy prawa, a z listą rozbojów, strzelanin i mafijnych porachunków Bronx jest jednym z bardziej niebezpiecznych miejsc w USA. Muzyk, absolwent prestiżowej szkoły jazzowej i zakonnik. To właśnie tam postanowił zamieszkać i głosić Stan Fortuna.

Krakowski zakon odzyskał 36-krotność tego, co stracił w PRL.

Podczas egzekucji miał na sobie zakonny habit, który często nosił będąc komendantem obozu

Antykatolickie kampanie nie przyniosły rezultatu. Powołania utrzymują się na tym samym poziomie od kilku lat

Świetny skecz o "średniowiecznym adminie", który tłumaczy zakonnikowi jak obsługiwać się nowym wynalazkiem - Książką

"Co miałem zrobić? Byłem jak lis w kurniku."

Jak w tytule. Zasugerowano mi, że kogoś może to zainteresować - jeśli tak, to pytajcie do woli. W zakonie spędziłem 4 lata. Jako smaczek może podam, że wstępując musiałem podpisać dokument, że nie będę po ewentualnym odejściu domagał się żadnych odszkodowań lub wynagrodzeń za wykonaną pracę...

Do ludzi, których serce było otwarte dla każdego, należał niewątpliwie syn św. Franciszka, skromny zakonnik - o. Andrzej Klimuszko. Różnie go nazywano: jasnowidz, ziołolecznik, znachor. Kim był? Był franciszkańskim zakonnikiem, który swe niezwykłe uzdolnienia wykorzystywał z powodzeniem.

Największy koszmar ks. Natanka.

33 letni polski Salezjanin został zamordowany w Tunisie. A jeszcze 10 dni temu publikował reportaże w internecie... (link do reportażu o Tunezyjczykach: http://bit.ly/hxIUcm )

Czyli coś co rozgrzewa chłód zimowych obrzędów.

Nie wiecie? To zobaczcie!

Okazuje się, że całkiem niezły biznes. Np. jedno z opactw ma w Polsce sieć kilkudziesięciu sklepów.