W odniesieniu do artykułu, który dziś przeczytałem, chciałbym opisać pewne nie #coolstory , które mnie wczoraj spotkało. Trochę mi się skojarzyło odnośnie umierania z winy rodziców.

Dorzucam rysunek, który namazałem w paincie i teraz przechodzę do sedna:

Wczoraj wyjeżdżałem z placówki mojego banku. Musiałem wycofać z pomiędzy 2 samochodów, pomiędzy drzewami. Widoczność ograniczona, na chodniku dużo ludzi, samochody jeżdżą ulicą. Wykręcałem, jak na rysunku, tyłem w lewo, a potem prostuję i odjeżdżam.
Pobierz d.....k - W odniesieniu do artykułu, który dziś przeczytałem, chciałbym opisać pewne ...
źródło: comment_fLzobF4ZI1s5R27MjYiTfvKStxh8CoyO.jpg
nie ma żadnego tl;dr

Rodzice wyjechali na wakacje. Zostałem w domu sam z bratem (lat 20).

Chciałbym wyrazić swą flustrację, wyrzucić z siebie te #gorzkiezale , bo w całym tym tygodniu chodzę non-stop #!$%@?, a dziś szala już się przelała...

Skrócony opis kilku dni (główniejsze punkty):

Środa:

1. Wstaję o 7, biorę swój kubek i talerz sprzed komputera gdzie je zostawiłem w dniu poprzednim, opłukuję, robię śniadanie

2. Wracam przed komputer, jem
Wykopie: Konsternacja mnie łapie gdy pomyśle o tych wszystkich osobach lecących do Malezji! O wszystkich rodzinach ofiar! Co muszą czuć ich ukochani, najbliżsi gdy widzą te wiadomości o zestrzeleniu. Ból odczuwany z powodu straty niewinnych osób, którzy oberwali tylko dlatego, iż dwie strony się kłócą. Nie interesuje mnie w danym momencie skąd ten konflikt wynika, ale jakim #!$%@? prawem dostaje się najbardziej, na taką wielką skalę, gdy nie tam 2,5,7 osób ginie,
@nofink:


a na serio to ubolewam na każdym. Nie ma co używać tu demagogi, że dbam tylko o sprawy które są sensancją. Generalnie każda śmierć boli, nawet tych co są źli do szpiku kości, za nich trzeba najbardziej czuwać.
@FaktyTVN

Ogólnie to miałem was w dupie, było sobie to konto to było. Wbiliście i chcieliście sobie robić dobry PR śmieszkując na mirko... spoko.

Jednak ten reportaż o romach... wiecie co?

Macie mojego kopa w dupę na drogę. To że ja nie wiem co to jest dziennikarstwo to pal licho bo studiów żadnych w tym kierunku nie kończyłem. Jednak to że wy nie wiecie co to jest dziennikarstwo to zakrawa o kpinę.
##!$%@? Idę sobie na najtańszą siłownię w obcym mieście (uniwersytecka) żeby zrobić trening, otwarta od 15.00 no to idę, na miejscu okazuje się, że żeby się zapisać muszę iść do pokoiku trenerów, trenerów nie ma bo są rano. Nosz kurrr... #uniwersyteckalogika Jak zwykle pod górkę, brakuje jeszcze, żeby można było wchodzić i wychodzić o określonych godzinach... I tak spacerek 6km zamiast #silownia
JA PIERDZIELĘ, JAK MNIE DENERWUJĄ TAKIE CIOTY, NO KURCZĘ, O JAKI JA JESTEM WIELCE HARDKOROWY KIEROWCA MOTOCYKLA. OOO JAKI DOBRY, PODKREŚLAM, DOBRY STUNT. ALBO "OOOO, ALE SOBIE DZISIAJ JECHAŁEM MIĘDZY SAMOCHODAMI SZYBKO, TAK SZYBKO JAK RUCHY WIRNIKA PRALKI".

JA SIĘ NIE WLEKĘ, ZASUWAM 250 KM/H PO CENTRUM MIASTA, PRZECINAM, ŚCINAM I PRZESKAKUJĘ ZAKRĘTY. NA SKRZYŻOWANIACH PALĘ GUMĘ I JARAM SIĘ SWOJĄ MASZYNĄ BARDZIEJ NIŻ PEDOFIL BALKONEM NAD PLACEM ZABAW.

A TY CO
k.....e - JA PIERDZIELĘ, JAK MNIE DENERWUJĄ TAKIE CIOTY, NO KURCZĘ, O JAKI JA JESTEM ...
TL;DR NA DOLE

#!$%@? mnie to. Ale jak niemożebnie mnie to #!$%@? mireczki, to nawet nie wiecie. A #!$%@? mnie tak, to że odkąd ktoś podchwycił idee różnych fobii społecznych, ekstrawertyzmu i introwertyzmu, to nagle KAŻDY jest #!$%@? introwertykiem z fobią społeczną.. OTÓŻ NIE. NIE #!$%@? NIE JESTEŚCIE. To, że siedzisz cały czas przed komputerem i nie wychodzisz do ludzi, oznacza po prostu, że jesteś #!$%@? #przegryw'em i leniwą dupą. To,
Jak mnie to #!$%@?. :< Napisz na jakimś większym portalu(na mirko już niestety też), forum, czy grupie na fejsie jakiekolwiek pytanie, zadaj jakiś ciekawy temat do rozmowy, to #!$%@? nie. Zaraz przyjdzie jeden z drugim i #!$%@? śmieszkują, trzeci odsyła do google, a czwarty stawia ci ekspertyzę psychologiczną, na podstawie dwóch zdań twojego postu, o problemie z bateriami firmy Duracell, bo #tylkoenergiser #!$%@?. A jeszcze piąty ci #!$%@? i najlepiej to idź
Unia nakłada sankcje na szwajcarję za wyniki...referendum

#!$%@? go mać. Ludzie zdecydowali tak a nie inaczej, ale ci z Brukseli wiedza lepiej co jest lepsze więc #!$%@? im karę za ich złe myślenie. Bo przecież my wiemy lepiej co jest lepsze dla danego państwa niż ich obywatele. Bo przecież inne kraje nie mają problemy z imigrantami nie?

##!$%@? #uniaeuropejska #polityka
Szwajcarzy w głosowaniu zrezygnowali z strefy wolnego handlu z UE bo o ile się nie mylę opiera się ona na czterech fundamentalnych wolnościach: swobodzie przepływu ludzi, kapitału, towarów i usług. Rezygnując z jednego fundamentu Unia zastrzegła sobie prawo możliwości zerwania całej umowy i to właśnie ma zamiar uczynić co jest dla mnie rzeczą normalną. Szwajcarzy zerwali umowę w referendum bo przeszkadzały im min. zatłoczone pociągi to niech ponoszą teraz tego konsekwencje a
odnośnie tego wątku...

Nie cierpię podejścia do życiu w stylu:

1. jak mi się nie chce, najchętniej nic bym nie robił

2. ludzie bogaci to synowie bogatych tatusiów, sami do niczego nie dochodzą

#!$%@?, mi się chce, #!$%@?, mam pasje, mam tysiąc pasji, których nigdy nie zacznę realizować, bo mi przeszkadzają w tym inne pasje. Nie zarabiam złych pieniędzy, do wszystkiego doszedłem sam. Ambitne zeszłoroczne cele zrealizowałem w 80%, żal mi tamtego
Można mieć tysiące pasji, na których to się kasy nie zrobi.


@czlapka: można. Ale odnoszę wrażenie, że ludzie nie mający pasji to ludzie bardzo pasywni, którym nic się nie chce. Jeśli masz pasję, to masz też chęć do życia i sobie dasz radę.
PIENIĄDZE SĄ SPOKO - świadczą o przydatności dla społeczeństwa, inteligencji i przystosowaniu do życia


@jestem_anonimowy: nie wiem jak ktoś kto ma więcej ode mnie jest ode mnie jest bardziej wartościowy, przystosowany albo inteligentniejszy. Robol od łopaty potrafi jednak coś, czego bogaty pan prezes nie potrafi bo łopatę to miał w rękach w wieku lat 18 jak zaczynał przygodę z biznesem. Inteligentniejszy też nie jest - co najwyżej zaradniejszy że wtedy kiedy
Nie do końca #coolstory

Byłem dziś w urzędzie załatwić parę spraw i przede mną w kolejce stała starsza Pani, która chciała napisać jakieś odwołanie lecz nie wiedziała jak to zrobić. Z drugiej strony siedziała młoda kobieta, prawdopodobnie świeżo po studiach, która 'obsługiwała' staruszkę. Jak to bywa ze starszym pokoleniem Pani nie wiedziała jak za to kompletnie się zabrać, więc poprosiła młodą Panią o pomoc. Ta wyciągnęła wielką księgę i wyczytała staruszce jakieś