Na zdjęciu jest efekt dzisiejszego sprzątania. Śmieci, które przybyły w ciągu roku to ok 10% tego co na zdjęciu. Reszta to takie, które leżały tam od lat, a ja je rok temu pominąłem oraz efekt wejścia w kolejne miejsca. Choć sumarycznie sprzątnięta powierzchnia jest bardzo mała - ok 3000 m2 (obszar ze skarpą, krzakami, trzcinami i miejscami podmokłymi) to śmieci niestety dużo :/ Plus jest taki, że za rok jak tam wpadnę to powinno być już znośnie.
Mamy ładną pogodę, słońce świeci, dzień jeszcze długi, więc nie siedźcie w domach. Do lasu! Z workiem :) #koronawirus w lesie nie straszny.
Zachęcam
Weźcie ze sobą dwa worki na śmieci parę rękawiczek i zbierajcie podczas spaceru napotkane śmieci. To nic Was nie kosztuje, a chyba każdy z nas wolałby chodzić do czystego lasu...
Pozostawiam pod rozwagę i oczywiście mimo wszystko zalecam do ograniczenia wychodzenia z domu i przesiedzenia całego tego zamieszania na tyłku.
Zachęcam