@xyzzy: @Goglez: Ja grałem zaraz po premierze przez jakiś czas, jak walczyłeś i miażdżyłeś przeciwnika dajmy z 7 planet zająłeś mu 3 i nagle dup pokój bo on tak chce i nie możesz go dalej niszczyć, nie raz miałem zamiar na raz kogoś skasować i nie mogłem bo nie, to mnie najbardziej denerwowało bo od kiedy przegrywający dyktuje zasady pokoju.
@kauczukk: 1) Na początku każdej gry pierwsze co budujesz to statek badawczy, żeby szybko odkryć okolicę i kierunki warte ekspansji.
2) Pierwszy budynek jaki stawiasz to ten dający +2 unity.
3) Nie chomikuj punktów wpływów. Edykty to świętna sprawa. Roszczenia stawiaj tylko gdy jestes gotowy do wojny - przed sama wojną.
4) Nadmiar energi zawsze możesz teraz wykorzystać jako edykty, lub dobrać jakiegoś przywódcę i ustawiać by pomagał w badaniach na
@Goglez: Też nigdy żadnej nie dociągnąłem do końca. Rozgrywka po uformowaniu się w pełni państw i powstania imperiów, oraz bloków militarnych nie została przewidziana i często staje w miejscu.
I to jest właśnie problem Stellaris. Od pewnego momentu gra się robi prosta, powtarzalna i zwyczajnie nudna. Szkoda, że nie ma tu większej ilości zróżnicowanych warunków zwycięstwa jak w serii Civilization.
@xyzzy: Enigmatic Engineering

Wg opisu za wiki

Mod planet sensor range mult.png +2 Sensor range

Feature Technology can't be reverse-engineered by others


Czyli daje +2 do sensorów (podglądu sasiednich układów), a ponadto twoja technologia staje się tak zaawansowana, że przeciwnicy nie mogą jej odtworzyć. Np nie mogą zbadać szczątków, po bitwie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Mieliście kiedyś tak, że wasal utworzony przez Was był nieaktywny gospodarczo? Stworzyłem wasala i pomimo sporej populacji (jeden gatunek) nic nie buduje ani na planetach ani na stacjach mieszkalnych, ale buduje okręty i zajmuję wrogie układy. Nie wiem czemu tak jest. Marnuje tym sposobem sporo pól i ciągle głoduje.

#stellaris
@Goglez: Czasem się tak dzieje w przypadku sektorów, jak nie mają minerałów/energii/jedzenia. Może dla wasali jest podobnie. Spróbuj dosłać im coś i powinni ruszyć.
#stellaris
Ja już nie mam siły, wszystko jest zajebiście, poza zarządzaniem flotą. zrobiłem na początku gry 20 korwet na piratów i do samoobrony, potem rozdzieliłem to na pół i dodałem po 10 niszczycielu do każdego oddziału(limit był 30 na oddział, a niszczyciel zajmuje 2), jakiś czas potem miałem większą bitwę z udziałem jednego z oddziałów. Gdy odesłałem go do przypisanej stoczni, chciałem użyć uzupełniania strat (kilka statków straciłem), nagle z dupy bo
Pobierz xyzzy - #stellaris
Ja już nie mam siły, wszystko jest zajebiście, poza zarządzaniem ...
źródło: comment_N6IttWVwf11q3h4biWlXoUUofOw0IUnu.jpg
@xyzzy: Rozdziel floty na dwa rodzaje szybkie i wolne. Szybkie korweta+niszczyciel wolne Tytan+pancernik+krążownik. Rozdzielasz po to by móc szybko reagować na ataki małych flot. taki pojedynczy pancernik jest wstanie zabrać ci kilka systemów zanim twoje główne siły dolecą. Co do kompozycji to nie mam pojęcia.
Jak ustawiacie hiperlinie przed startem rozgrywki? Poprzednia grę grałem na x5 to jak mi pod koniec gry wojnę wypowiedziało pół galaktyki to nie ogarniałem bo z tylu stron mnie atakowali. A teraz ustawiłem na 0,25 i zamknąłem swoje terytorium w dwóch pulsarach, #!$%@? we wrogów xD.Chyba stworzyłem rasę polaków-januszy etos kseno-duchowo-pacyfistyczna z wewnętrzną perfekcja i transcendencja.
#stellaris
@innewiadro: Ja mam teraz x1,25 i trochę upierdliwe jest to że są układy z wieloma hiperliniami, a są całe obszary na łańcuszku z jedną hiperlinią, liczyłem że podniesienie tego trochę to zatrze, ale nie. Mam teraz 2625 rok (z technologiami tańszymi o chyba połowę) i tyle bram, że mnogość hiperlinii chyba nie ma już znaczenia, bo i tak nic nie muszę okrążać.