#stellaris
Zrobiłem przez błąd nowogracza kolonię ludzi w świecie pustynnym xD Oczywiście max zadowolenie 20% i już się zaczynają budzić korwiniści i żadają niepodległej planety i wolnego rynku, a tak w ogóle to zniszczenia unii planetarnej
Mi to w sumie trochę wisi, bo i tak spieprze jeszcze pewnie nie jedną rzecz (ale jedna wojna już wygrana, więc jest dobrze), pierwsza gra, poznanie mechaniki i te sprawy. Ale co zrobić z
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kompletnie nie rozumiem kolesi w Pradoxu, przecież wystarczyło dać statystykę "zdolność logistyczna" do floty (zamiast attrition z innych gier), która zmniejszałaby jej efektywność bojową (najlepiej evasion, bo jak jest dużo statków, to większe prawdopodobieństwo, że jednak któryś się trafi) znacząco powyżej danego rozmiaru i tym jednym, prostym ruchem, wyeliminowaliby OP naturę korwet, które obecnie są jedyną sensowną jednostką do budowania...

#stellaris
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#stellaris
Opłaca się badać roboty pracujące? Straty są bardzo dotkliwe (po 80% obniżenia tempa tech.) ale 200% adaptacji na kazdej planecie.
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

może takie głupie pytanie, ale jak podbić planetę? :D mam tam wysłać armię czy flotę, a jak flotę to co zrobić?

#stellaris
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wonrz: Żeby zdobyć planetę to wypowiadając wojnę musisz wymienić ją w żądaniach. Następnie najazd floty na dowolne planety/floty wroga, żeby zdobywać punkty, potem armię żeby okupować planety (kolejne punkty) i tak do momentu aż się podda. Oczywiście dostajesz po wojnie to co żądałeś, a nie to co "fizycznie" podbiłeś.
  • Odpowiedz
@Magromo: Zależy od położenia strategicznego i tego czym już władasz. Wasale są pomocni bo wysyłają swoje statki za Twoją flotą jeśli kogoś atakujesz.
  • Odpowiedz
#stellaris
mam nieodparte wrażenie że lepiej jest mieć dwie korwety niż jednego niszczyciela, wypadają one jakoś tak słabo... mimo iż na papierze przenoszą chyba więcej uzbrojenia niż wie korwety... Und jak się ma sprawa z krążownikami?
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
No dobra mam swoje imperium, czas leci i nic się nie dzieje. Dopóki ja nic nie zrobię to cisza i spokój, ewentualnie jakieś drobne wymiany handlowe. Nikt mi nie zagraża ani nie atakuje. Jeśli się nudzę to atakuję pierwsze lepsze imperium, dwie planety podbijam i już wasal. Oczy bolą od grania bo wciąga, ale gdzie tu wyzwanie? czy tak wyglądają gry pdx?
#stellaris
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

- czy jest możliwość automatyzacji statka konstrukcyjnego, albo chociaż kolejkowanie zadań?


@jonzi: Automatyzacji nie ma, ale możesz wydać kilka poleceń, trzymaj wciśnięty shift ;)
  • Odpowiedz
@jonzi: Z tego co zauważyłem to najważniejszy jest start. Jeśli zaczniesz mając trochę miejsca do ekspansji, bez agresywnych sąsiadów i trochę ogarniasz to nietrudno szybko stać się OP. Gdy zaczynasz koło agresywnej rasy, albo w miejscu gdzie nie bardzo masz w którą stronę się rozwijać, to jest dużo trudniej.
Sporo osób też świadomie wybiera takie opcje jak bardzo agresywna ekspansja połączona z aneksją wielu planet, "rasobójstwa", robienie przykrych rzeczy prymitywom
  • Odpowiedz
To uczucie gdy budujesz międzygwiezdne imperium ale musisz iść spać bo jest 4 rano a ty n-----------ś ponad 10 godzin ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nie ruszajcie tego jeśli wam życie miłe.

#stellaris
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LibertyPrime: za późno. Pobrałem "demo" z zatoki i grałem do 3 w nocy. Trzeba będzie kupić oryginała i grać. Powtórka z #eu4 ( ͡° ʖ̯ ͡°) Paradox k----u oddaj mi moje życie.
  • Odpowiedz
Kijowa jest walka w tej grze: stoją naprzeciw i pierdykają jak popadnie. Nic więcej. Słabo. Jeżeli dobrze pamiętam w Homeworldzie były jazdy, uniki, ataki z flanki(nie tylko w statach ale też graficznie) Albo Homeworld, albo hegemonia, nie pamiętam. Fajnie że powstała taka gra ale mam wrażenie że to późna beta #stellaris
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Do mirków grających w #stellaris:
"Testuję" (jak to ktoś ładnie określił) grę w wersji pirackiej. Nie bijcie mnie proszę za to. :( Właściwie jestem już zdecydowany na kupno tejże gry, jednakże mam pewne wątpliwości. Otóż:
1. Największa możliwa rozdzielczość, jaką mogę ustawić, wynosi 1366x768. W efekcie czego plansze z wszelakimi danymi zasłaniają sporą część ekranu. Da się to jakoś zmienić?
2. Nie mogę przeprowadzać handlu z innymi cywilizacjami. Nie
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam kilka pytań.
Zatrzymal mi się w ogóle wskaźnik wpływów. W ogóle go nie przybywa przez co nie mogę werbować nowych generałów do flot i zarządców planet.
W obrębie swojej przestrzeni mam planete zamieszkałą przez jakiś gatunek,mają jakąś tam prymitywną satelitę.Ogólnie mają fajne surowce na planecie i chciałem się zdesantować by zająć planetę i ich zniewolić.Jak to zrobić ?
Ostatnio badałem techa o robotach. Jak je dodać do populacji?

#stellaris
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Brejku:
Jesli jest to rasa ktora ma juz wlasne statki, granice no to musisz ich zaatakowac, jesli sa to jakies prymitywy i zyja na planecie ktora mozesz skolonizowac to po zrobieniu tego mozesz ich zniewolnic/eksterminowac - jesli twoja polityka ci na to nie pozwala to trudno.
Co do robotow - klikasz na kafelek tak jakbys chcial cos tam wybudowac i budujesz roboty (to tez juz na zajetej planecie)
  • Odpowiedz