via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Mirki i mirabelki pomóżcie!
Szukam prezentu z motywem samoyedów. Różowa ma na ich punkcie fioła i chciałem jej na święta coś tego typu kupić. Jakaś koszulka, maskotka, cokolwiek, no byle nie sam pies ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak macie jakieś propozycje, sklepy, gdzie takie rzeczy można kupić, byłbym wdzięczny :)
#samoyed #kiciochpyta #swieta
@swcc: cały czas, jest po prostu okres kiedy jest więcej lub mniej. Ale Yoshi jest z tych bardziej puchatych samoyedów. Ogólnie w domu odkurzane jest dysonem codziennie bo sierści jest pełno xd
ale wiedziałam na co się pisze
  • 2
@M_longer: znajomi mają. Niereformowalny pies.


Oddany na szkolenie #!$%@? się nauczył.

Robi co chce, nikogo nie słucha xD

Nie chcę spać w domu, odwala mu, muszą go wypuszczać na balkon.

Oprócz tego wygląda jak biały miś i do momentu obcowania z tym psem, myślałem że da super.

@ravau Samoyeda da się ułożyć. Tylko wymaga to więcej czasu niż w przypadku owczarka niemieckiego.
Szkolenie Samoyeda musi być dostosowane do ich charakteru, czyli
Pytania do właścicieli #samoyed
1. Czy jego sierść lata po całym mieszkaniu? Jeśli tak to jak dużo?
2. Często go szczotkujecie? Jeśli tak to czym i jak znoszą takie szczotkowanie?
3. Ile zajmuje jego szczotkowanie? Czy jest od razu przy tym myty?
4. Meble jak kanapy/fotele/łóżka są całe w sierści?
5. Co z dywanami, lepiej sobie darować czy bez różnicy?
6. Kołdra na zimę już zrobiona czy jeszcze trochę brakuje?
@KosmicznyPolityk: Mam samoyeda od 6 lat więc coś tam się orientuję :D

1. Tak, jest wszędzie, nawet w jedzeniu... ale można się przyzwyczaić tylko trzeba się zaopatrzyć w zapas rolek do ubrań.
2. U nas żona czesze ok 1-2 razy w tygodniu tak dokładniej około 1-1,5h. Szczotka z wierzchu i grzebień do podszerstka. To czy lubi, zależy jaką ktoś ma rękę. Ze mną nie wytrzyma więcej niż 15 min, z żoną
Mirki, jest tu jakiś #weterynarz? Dziś zdechła moja roczna #samoyed, suczka. Wszystko było Ok, aż nagle miała płytki i szybki oddech, potem siny jezyk, duzo piany. Biegała i szczekała niespokojna, probowala jakby wymiotować na przemian z wypróżnieniem się. To mialo naprawdę piorunujący przebieg. Pol godziny i po psie. Co to mogło być? Nagła smierć sercowa? Czy jakas trucizna?
Był dziś u mnie gość dosypywal złoże do zmiękczacza do wody i
Halo halo właściciele chmurek, misiów i białych przyjaciół człowieka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W przyszłym roku będę miał miejsce dla siebie i przyjaciela Samoyeda - duże mieszkanie, ponad 100m2 dla mnie i pjesa.

Aktualnie mam dwa pokoje (sypialnia i biuro) i resztę domu, z której korzystam okazyjnie (kuchnia, łazienka). Czy to ma sens, by wziąć szczeniaka i już go wychowywać w tych dwóch pokojach a potem przeprowadzka? Czy