Drogi pamiętniku, podsumowanie #warszawskiewykopparty czas zacząć.

Przyniosłem 5 cebul, bo zostały mi akurat z jajecznicy którą sobie robiłem ( #b-----------a ),

Pierwsze 3 poszły jako nagrody do zorganizowanej przeze mnie gry w Cards Against Humanity - do gry dołączyły nawet #rozowepaski i udało się zebrać ok. 15 osób, niestety w części osób moc przegrywu była wielka i mimo zachęt woleli stać po kątach zamiast grać z nami.

Tutaj
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tak, konkurs piwa na którym samemu trzeba było kupić to p--o było iście epickie :D

Widać hajs się w kasie nie zgadzał, trzeba było pobudzić lokalną gospodarkę.
  • Odpowiedz