Hej, chciałbym poprosić o Waszą opinie na temat gry #robinsoncrusoe. Być może robimy coś źle, ale gra - piękna, klimatyczna i w założeniu ciekawa - wydaje się strasznie powtarzalna i nudna mechanicznie.
Gramy we 2 (może to o to chodzi?). Gra wymusza na nas robienie tego samego: żarcie, eksploracja, budowa i albo nam spuszcza wpiernicz albo nie, zależy jak się rzucą kostki. Podejmuje się jedynie trudne decyzje mając ograniczone zasoby.
Czy ona nabiera jakiegoś tempa i budzi jakieś emocje jeżeli się gra w kilka osób? U nas to wygląda mniej więcej tak:
- ok, to ja daję pionek na eksploracje razem z psem, drugi idzie robić
Gramy we 2 (może to o to chodzi?). Gra wymusza na nas robienie tego samego: żarcie, eksploracja, budowa i albo nam spuszcza wpiernicz albo nie, zależy jak się rzucą kostki. Podejmuje się jedynie trudne decyzje mając ograniczone zasoby.
Czy ona nabiera jakiegoś tempa i budzi jakieś emocje jeżeli się gra w kilka osób? U nas to wygląda mniej więcej tak:
- ok, to ja daję pionek na eksploracje razem z psem, drugi idzie robić
#robinsoncrusoe