P.....y
konto usunięte
Siedziałem w kuchni przy kawie o godzinie 23, gdy już ostatni sąsiedzi gasili światła. Włączyłem radio, a z głośników popłynęły słowa modlitwy z ust Ojca Rydzyka. Popiłem mocniej kawę, aż fusy w zębach zafurkotały. Radio było na pokrętło więc kręcę, ale stacja się nie zmieniała. Grała jakby głośniej, a Rydzyk modlił się z większą siłą. Walnąłem w radio ręką, nic się nie zmieniło. I wyrwanie wtyczki z gniazdka nic nie dało, bo
- konto usunięte
- konto usunięte
- Vitkacy
- netefre
- Cronox