Oglądam sobie #hotelparadise i tak się luźno zastanawiam. W tej czy innej edycji, gdzie tyle to wszystko trwa wciąż myśle jaki jest status zawodowy uczestników całego przedsięwzięcia po zakończeniu swojego czasu w programie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Podczas przedstawiania uczestników każdy jest kimś, w sensie, że gdzieś tam pracuje. Czy oni po powrocie są wszyscy bezrobotni? Szczególnie Ci co zostali na ostatniej prostej? Nie wydaje mi
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@f0rver: Większość z nich miała albo pracę z klientami, gdzie jak się nie umówisz na wizytę to nie zarobisz (np. Natka robiła paznokcie, Vanessa makijaż permanentny, Launo kolczyki, Miłosz dawał lekcje tenisa, Przemek był trenerem personalnym) albo sezonową (Kasia pracowała w wakacje w Szwecji, Sara w Szwajcarii przy szparagach, Maria z Niemczech i Holandii). Wiele osób pracowało w gastronomii jako kelnerzy, hostessy, barmani, tu nie trudno o wolne, czy zmianę
  • Odpowiedz
@ernestochefujara: Pociag 19 zl i masz chyba wazny bilet w wawie na ztm na 75 mi wiec spoko. Ostatnio chcialam pociagiem jechac na lotnisko i to mial byc pociag tak na styk i niestety mial opoznienie z wschodniego 30 min(pozniej sie okazalo, ze duzo wieksze) ze jednak wzielam bolta za 97 zl na szczescie bo tak to bym nie zdazyla na samolot. Wiec jak jedziesz w kilka osob to uber/bolt
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czytałem sobie o śmierci naturalnej i naszła mnie rozkmina - Czy hipotetycznie wiecznie zdrowa osoba żyłaby wiecznie? Przez wiecznie zdrowa mam na myśli osobę niepodatną na jakiekolwiek choroby, cała reszta jest 'normalnie'. W sensie, przez śmierć naturalną rozumiemy śmierć wywołaną np. niewydolnością serca, czy też powolnymi chorobami wyniszczającymi, więc co jeżeli żyłby człowiek na te i inne choroby niepodatny?
#pytaniedoeksperta #rozkminy #pytaniezdupy
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Jaraczos: Jakoś ostatnio było na ten temat. Następuje starzenie tkanek i "idealnie zdrowy" dożywa max 150-200 lat. Jak masz starszą (i rozsądną) osobę w okolicy to możesz pogadać, pokaże ci jak to wygląda. Ja nie za długo mam 60 lat i widzę jak następuje wiotczenie skóry, degeneracja zębów (mimo dbania) i inne efekty działania czasu. Nawet bardzo bogate osoby (gwiazdy Hollywood) niestety nie są w stanie zatrzymać w pełni tych
  • Odpowiedz
@Jaraczos: Smierć z przyczyn naturalnych to wyczerpanie organów.
Każdy organ ma „datę ważności”, jak np. rodzisz się z sercem, które może wykonać dana liczbę uderzeń i koniec.
Zależne jest to od „siły życiowej”, „siły witalnej”, „fluidów życiowych”.
Każdy człowiek rodząc się, ma inny zapas tej siły- jedni maja jej więcej a inni mniej.
Poza tym organizm jest tak skonstruowany, ze ma różne etapy.
Organizm przechodzi na tryb/etap starzenia się, gdy
  • Odpowiedz