Wychodzą na jaw kolejne fakty związane z tragedią, do której doszło w minioną niedziele w sali zabaw Kolorado na warszawskim Bemowie. To tam Tomasz M. (+35 l.) otruł siebie i swojego synka, 4-letniego Arturka. Teraz okazuje się, że mężczyzna był kilkakrotnie badany przez sądowych psychiatrów, a ci..

Mroczna strony leków antydepresyjnych i przeciwlękowych. Warto zobaczyć.

Sądom nie wolno bezpodstawnie imputować niepoczytalności     Rebeliantka  - 7 Maja, 2016 - 01:59...

Wkrótce wyjdzie na wolność, choć nigdy nie powinien opuścić więziennych murów. Seryjny dzieciobójca z Piortkowa Trybunalskiego Mariusz Trynkiewicz. Od 24 lat za kratkami, za 180 dni znajdzie się wśród nas. Psychiatrzy mówią wprost: „wyjdzie i będzie zabijał".

Pod koniec XIX wieku francuscy psychiatrzy zdiagnozowali chorobę, która miała odpowiadać za powstanie mitu Żyda Wiecznego Tułacza. A wszystko przez młodego mieszkańca Bordeaux, którego ciągnęło w świat...

Zdziwienie budzi fakt, że psychiatria nadal uważa się za dyscyplinę naukową, kiedy jest rzeczą oczywistą, że nie stosuję ona metod naukowych. Jest rzeczą oczywistą, że w psychiatrii brak obiektywizmu, skoro diagnoza zależy od tego, kto ją postawił.

„Ludzie szukają nie tyle Boga, ile cudów. A ponieważ człowiek nie jest w stanie obejść się bez cudów, bardzo szybko stworzy sobie nowe, już własne cudowności i zacznie im pokłon oddawać: wierzyć w cudowną moc znachorów czy umiejętności wiejskich czarownic.”

Polecam artykuł o tym jak psychiatria w połączeniu z systemem prawnym dyskryminuje ludzi! Psychiatrzy dalej nie potrafią pojąć,że badając osoby wbrew ich woli, wystawiając im stygmatyzujące "diagnozy" - sami dopuszczają się dyskryminacji!

Wielogodzinne stanie na baczność, zakaz spożywania własnego jedzenia, bezpodstawne zamykanie pacjentów na wiele tygodni w izolatce, lodowaty prysznic, odwiedziny bliskich skrócone do15 minut, dręczenie i zastraszanie dzieci.To niektóre ze sposobów terapii, jakie stosowano na oddziale

Psychiatrom z Rybnika wystarczyło kilka godzin, by uznać, że Grzegorz W., który zamordował ojca, a potem go poćwiartował, jest szaleńcem. Tak oto uniknie sądu i wyroku