Mirki, założyłem sobie konto w #bik Wykupiłem alerty bik i sprawdzam to słynne zastrzeżenie kredytowe, które ma niby blokować możliwość podejmowania zobowiązań na dane osoby, która się na to zdecydowała. Patrzę, a tam 4 firmi z czego w miarę znany jest tylko #provident, a pozostałe to jakieś bieda #chwilowki Jest tylko dopisek, że kolejne instytucje będą dodawane sukcesywnie. Okrutnie to biedne jak nawet żadne #banki nie biorą w tym udziału #
#nocnazmiana #chwilowki #provident #pozyczajzwykopem #kredyt #kredyty

ktoś się orientuje ile można wziąć 'online' oraz jak oni to przyznają? z tego co widziałem to oni mają jakieś dziwne wnioski, po prostu się wpisuje co trzeba i tyle, ktoś się zna na tym czemu tak jest? są może lepsze firmy? potrzebuję czegoś pewnego na przyszłość tak do 3000-5000zł na rok czasu gdyby zdarzył się nagły wypadek i potrzebna by była gotówka na szybko, nie
Zasłyszany dzisiaj dialog w osiedlowym spożywczaku. Bohaterami akcji jest dwóch delikwentów, takich niedoszłych jeszcze żuliko meneli, niby nie wyglądali źle, nie śmierdzieli ale wiadomo w którą stronę zmierzają. Panowie w sklepie o 11 rano kupowali po 3 browary

- Ja to w ogóle miałem do niedzieli zapłacić ratę za tego prowedenta.
- Aha. I co? Zapłaciłeś?
- Nie, no co ty. Nie miałem kasy. Ale wiesz co jest niezłe?
- Co?
-
#provident #prawo
Ciag dalszy historii xD

znowu dzwonili z pytaniem czy moze jednak wezme te pozyczke xD
( http://www.wykop.pl/wpis/14384107/provident-oswiadczenie-lewackalogika-mirki-xd-rano/ )
jako ze poczytalem umowe to postanowilem z nimi pogadac na lini i sprobowac wyciagac od nich gdzie jest haczyk.

Koles szedl w zaparte, ze przy 3700 oddam 5560 na 18 miesiecy i ani grosza wiecej xD
ok pytam o te prowizje wypisane na umowie, oplata za podpisanie umowy - 1070zł, prowizja za
#provident #oswiadczenie #lewackalogika

Mirki xD rano pisalem, ze z jakiegos powodu wydzwaniaja do mnie te kutafony z providenta.
I wiecie co zrobilem? umowilem sie z tym doradca( ͡° ͜ʖ ͡°) właśnie wyszedł obrazony.

A wiec tak.

Dostalem do podpisania umowe na chyba 8 stronach.

Ktos do tej Kobity dzwoni w miedzy czasie, i odpowiada, ze za 10 minut bedzie na dole.

Usmiechnalem sie do niej tylko, ze no
#provident #heheszki

Skad te patalachy maja moj numer i wydzwaniaja od 3 dni codziennie.
Pierwsze ich pytanie to czy bralem u nich kredyt w ciagu 2 tygodni.

Dzis sie #!$%@? i zlozylem wniosek na jakas chora sume zeby sie #!$%@?.
Ale ale, najlepsze jest to, ze zadzwonil przed chwila 4 (Czwarty!) doradca czy jak ich tam zwa.
Kazdy mowi, ze to nie oni wymyslaja te sumy jakie moga przydzielic klientowi tylko komputer.