@Cesarz_Polski: Jeżeli nie chodzi Ci o heheszki to ogólnie ideą takiego plecaka jest pewna samowystarczalność na kilka dni w razie nagłego przymusu ewakuacji z miejsca zamieszkania.

Najważniejsza jest woda. Powinna tam też być jakaś żywność długoterminowa, coś do pierwszej pomocy i trochę technologii (baterie, może przenośne małe panele solarne, jakieś małe radio etc.).
  • Odpowiedz
Mirki, szukam dobrej firmy od plecaków. Mój Nike po 6-7 latach zaczyna spierdzielać na tamten świat. Plecak do pieszych wędrówek, na rower, dobrze gdyby miał kieszeń na laptopa, ale nie jest to prioytet. Priorytetem jest trwałość i wygoda. Parę miesięcy temu było coś na głównej o jakimś polskim producencie co wymienił cały plecak, bo coś komuś się przetarło. Pamięta ktoś? Tudzież: polecacie coś konkretnie?

#plecak #rower #laptop
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnsuzSowilo: I po tym wszystkim wygląda jak na zdjęciu? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Biorę. ;)

Codziennie jeżdżę na rowerze (słońce, deszcz, błoto, śnieg) i robię długie wędrówki w weekendy, nawet do sklepu zabieram plecak, bo lubię mieć wolne ręce, tak więc muszę mieć coś solidnego. Zaraz popatrzę i poczytam sobie o nich, i coś zamówię. Jeszcze raz wielkie dzięki. :)
  • Odpowiedz
@pol_1: Quechua się osattnio bardzo wyrobiła. Jeżeli plecak chcesz głównie nosic (góry, długie wycieczki) to musisz zwrócic uwagę na dobry pas biodrowy. Jeżeli np więcej stopa, to ten plecak wiecej bedzie jeździć.

+ do @Xizor. Moim zdaniem prawdziwie 50L to MAX dla kogokolwiek.

Nikt normalny JUŻ nie nosi worów 50L i więcej. Na wyjazdy tygodniowe itp bierze się 2 pary gaci, 2 koszulki 2 pary skarpet i tyle.
  • Odpowiedz
@Wypok_spoko: linkowany w pierwszej odpowiedzi miałem długo i dobrze służył, ale nie ma on sztywnych pleców podobnie jak wskazany przez Ciebie - wymagają one umiejętnego pakowania by nie szturchały w plecy gdy są wypełnione, no i przylegają do pleców. Aktualnie używam plecaka firmy Salewa, model Baegdoo 28l - jest jak na moje potrzeby prawie niezniszczalny, a do tego ma wbudowany lekki sztywny stelaż którzy trzyma drobny dystans między torbą a
  • Odpowiedz
@bastek66:

Masz rację. Podczas oglądania anime nie tyle tłumaczę sobie przedmioty, co po prostu myślę po angielsku (bag to bag - nad czym się tutaj rozwodzić ;). No i teraz zapomniałem, że "torba" to nie synonim plecaka w angielskim ^^'
  • Odpowiedz
@ItaljetMaster: bierz magnum oddysey, użytkowałem przez okres #studbaza plus idzie sie do niego spakować na trzydniowy wyjazd, jest miejsce na lapka oraz dużo organizerow na p------y. Mój egzemplarz pomimo wielu przygód dalej wygląda jak nowy.

Aktualnie jednak użytkuje wisport sparrow, wygodniejszy i troche lepiej pomyślany z tym ze pod kątem wyjazdów i codziennego EDC niż szkoły czy studiów ;)
  • Odpowiedz
@PrzecineQ: największy problem w tym zakresie cenowym polega na jakości szwów i materiału - kupujesz niby świetny plecak a on rozpada się w parę miesięcy. Na razie z trwałymi plecakami miałem do czynienia z firm salewa i quechua.
  • Odpowiedz
Poleci ktoś jakiś fajny #plecak? Żeby był w miarę wytrzymały, mieścił te kilka podręczników do #studbaza, jakieś jedzonko i netbooka. Myślałem o janysport grot, ale ~160 zł to trochę za dużo.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Defecator: Tylko jansport, kupiłem takiego jednego w gimnazjum i do dzisiaj działa w miarę sprawnie, ale się powycierał odrobinę, aczkolwiek zadanie swe spełnia. Na studia kupiłem kolejny jansport i ten wygląda jak nowy, ale nie jest tak mocno eksploatowany jak ten starszy.
  • Odpowiedz
  • 0
@Defecator: jansport milligan np, dostepny w roznych kolorach. Spory i wytrzymaly plecak, to co wymieniles na pewno sie zmiesci, a cena chyba nie jest przesadnie duza
  • Odpowiedz