@michael_: Zależy, gdzie chcesz jechać - niektóre pksy odjeżdżają z przystanków przy PKP. Sam dworzec PKS jest po drugiej stronie Starego Miasta - wychodzisz z dworca PKP i idziesz ciągle prosto. Przechodzisz przez Rynek i ciągle prosto. Każda napotkana osoba powie Ci, gdzie jest PKS. Pieszo to jakieś 20minut.
Często jeżdżę pks'ami, busami itp. na dłuższych trasach. I oto co zaobserwowałem...
Kto się najbardziej pcha do wejścia pomimo, że na wstępie widać, że miejsc starczy dla wszystkich?
-starzy ludzie(głównie baby)
Kto siada na miejscu z brzegu a na siedzeniu od okna sadza mase foliówek, toreb?
-no stare baby
Kto jest oburzony tym, że sie obok niego usiadło(powod brak wolnych miejsc)?
-stare babsko
Kto zawsze narzeka i komentuje jazdę kierowcy?
-oczywiscie, że
Jaka jest szansa, że autobusy do Białegostoku z oznaczeniem U, to jest: nie kursuje 25.12, 1.1 i w pierwszy dzień Wielkanocy, dzisiaj pojadą? Durny debil ze mnie, nie zadzwoniłem na informację kiedy było można, nie sprawdziłem a teraz się martwię. :/ A, jeszcze, oznaczenie S, kursuje w dni nauki szkolnej, również wykreśla linię oznakowaną tą literką z mojej listy?

#pks
Co to się dzisiaj #!$%@?ło, to po prostu przechodzi wszelkie pojęcie. Mój różowypasek wracał dziś rano PKS-em z Brodnicy do Gdańska. W Brodnicy tata ją zapakował do autobusu, walizkę do luku bagażowego i pomachał na pożegnanie.

W Gdańsku ja ją odebrałem, wypakowałem z autobusu, zaglądamy po walizkę do luku, a walizki nie ma. No normalnie luk pusty. Konsternacja odmalowała się na naszych twarzach, u @okraska podkreślona nieco szkłem nadchodzących łez, bo w
@tomash-pl: Mówi się, że przezorny zawsze ubezpieczony i coś w tym jest. Dużo podróżuję PKS-ami i nigdy nie wkładam do walizek wartościowych rzeczy, takich jak laptop czy aparat i rzeczy ważnych (klucze to akurat bez problemu można wrzucić do torebki czy plecaka), zawsze mam jakąś torbę podręczną. A wynika to z tego, że się obawiam, że ktoś może po prostu wziąć tą walizkę, przypadkiem lub nie. I jak widać dzieją się
@pomieszaniec: Idziesz zieloną doliną, na metr ni #!$%@? nic nie widać, bo mgła jak sam #!$%@?, Wtem zaczna się wyłaniać jakiś kształt, swym blaskiem przyćmiewa wszystko wokół. to duch mirko. Z wrażenia kopara opada ci do samej ziemi, mimo woli klękasz i wsł#!$%@? się co ma ci do powiedzenia..

@Maryjanna teraz twoja kolej
PKS to faktycznie gówno.

Od rana leżę sobie w internecie zajebiście chory, głowa boli jakbym wypił wczoraj flaszkę wódki na raz, zatoki #!$%@?ą niemiłosiernie i jeszcze ten katar. No ale ja nie o tym, co tydzień jeździłem autobusem o 13.10, dzisiaj tez był taki plan, jakimś cudem doczołgałem się i widzę stoi - Chełm... coś tam i to co mnie najbardziej interesuje - Włodawa, Huh... Pewnie w ostatniej chwili zdarzyłem, wsiadam i
@AfterForever: na e-podróżniku mozna zaczerpnać informacji że przewoźnikiem odpowiedzialnym za ten kurs jest PKS Suwałki więc myslę że wysłanie emaila do tych dwóch jednostek państwowego przewoźnika nie będzie złą decyzją. Dzięki za pomoc

Polecam tego allegrowicza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No trzymajcie mnie bo nie wytrzymie.

TL;DR: Popis polskiej januszerki czyli nigdy więcej na wakacje PKS-em.

Dzisiaj z #rozowypasek wracaliśmy z naszych wczasów. Tak się złożyło, że wybraliśmy autobus. W tamtą stronę poszło jako tako, ale powrót to polska komedia z PRL. Przejechanie 160 km zajęło pieprzone 5 godzin. To od początku: wsiedliśmy, na następnym przystanku dosiadły się Typowe Seby, rechotali ostro, #heheszki poza kontrolo, wyciągneli 0,7 i na trzech wypili to
Facet z Ukrainy pytał o bilet do Lwowa, a ta bardzo niegrzecznym tonem, że ma sobie iść zapytać do kas międzynarodowych czy jakoś tak. No to on pyta gdzie, bo nie wie, a ona z ryjem, że przecież peron czwarty i że może już Pan iść?

Upewniał się czy na pewno 4, pokazał na palcach, a ona, że 4, oo nareszcie Pan zrozumiał, już Pan sobie idzie bardzo dobrze.

No #!$%@? co