Mamy Święto Niepodległości, więc czy dziś w moim cyklu "Filmy ze Złotej Ery VHS" mogłoby zabraknąć tego filmu? ;)
" Dzień niepodległości " (1996)
Pod koniec lat 90-tych to był autentycznie wielki hit kinowy, a później kasetowy. Mam wrażenie że wtedy nawet tak bardzo nie raził ten patos i łopatologiczne podkreślanie amerykańskiej wyższości nad całym światem. Niemniej pomijając te "polityczne" wątki to był (jest) kawał widowiskowego SF, chyba do


























#alien
źródło: comment_fzpaqhWnjUAxuZMUvrG09gHdQzIjY4C7.jpg
Pobierz