Nie ma co, mój mózg jest zajebisty.
Chcesz pospać podczas urlopu?


Chcesz pospać w weekend?

@yagoodtp: Ale właśnie w pracy siedzę na luzaku, stresujące dni są rzadkością i lubię swoją robotę. Nie wiem co mój mózg wyprawia ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
KTO PŁAKAŁ, ROZMYŚLAŁ I NIE SPAŁ DO 5 RANO Z HAKIEM PRZEZ CO ZASPAŁ DO PRACY, A TERAZ JEST NIEPRZYTOMNY, NA W PÓŁ ŻYWY, #!$%@? I ZBIERA GO CHOROBA, W DODATKU JEST SAM W BIURZE I OBOWIĄZKI 3 OSÓB SPADAJĄ TYLKO NA NIEGO BO RESZTA SIĘ POCHOROWAŁA UPRZEDNIO ZARAŻAJĄC WSZYSTKICH W PRACBAZIE?

1. JA


7 plusików na pocieszenie tj. numer luisa figo byłoby serio spoko ;C
@niepoprawny_marzyciel: Płakanie po kobiecie, za kobietą, to największe marnotrawienie energii jakie znam. Z jednej strony każdy musi to przejść, ale z wiekiem i kolejnymi związkami(albo chociaż latami w jednym, gdy wszystko po prostu oklapnie) to wszystko wydaje się takie śmieszne... A jedna jedyna to jest matka, laski wbrew pozorom niewiele się od siebie różnią i gloryfikowanie jednej jest kretyńskie. Z pewnością łatwiej znaleźć lepszą kobietę, niż #!$%@?ć się na łyżwach.
  • Odpowiedz
@jack-lumberjack: chyba że to nie o takiego psa chodzi. W tym drugim przypadku wystarczy przed drzwi wystawić jakąś klasykę literatury, Tołstoja np., a na tej książce położyć pączka. Wtedy taki zdezorientowany pies przez cały dzień będzie zajęty kombinowaniem, jak tu podnieść pączka bez zbliżania się do lektury.
  • Odpowiedz
Obudziłem się 25 minut przez godziną o której powinienem być na miejscu, po dwóch godzinach snu. Wstałem, ubrałem się. Poszedłem do kuchni i pracując z robocią precyzją przygotowałem kawę. Kwestia dwóch minut. Mój program nie odczuł potrzeby dodatkowego zasilania poza kofeiną, więc stalowe dłonie nie sięgnęły nawet po chleb czy kefir. A twarz przez te wszystkie czynności miałem na podobieństwo kamienia. Nie mam uczuć. #niewyspanie #nobodykiers