@jmyung: najgorsze było to, że w zapasie powietrza brak... dobrze, że z sąsiadami dobrze żyje i jeden ma kapciarnie - dojechał, zrobił i nawet za dużo nie skasował...
  • Odpowiedz
Jezu, jak mi się dzisiaj nie chciało wstać, w pracy z powodu kompletnego niezorganizowania mojego szefostwa okazało się że w sumie to mogę iść sobie do domu, bo nie ma dla mnie nic do roboty.

I już jestem w domu i bede grał w gre, różowypasek się ucieszy bo zrobie pranie i coś dobrego na obiad.

Czasem spoko pobyć kurą domową.

#oswiadczeniezdupy #nielubieponiedzialkow