Kupiłem takie obroże dla psów przeciw pchłom/kleszczom. Wyszedłem, zawołałem psiaki. Jak zobaczyły co wyjąłem z pudełka to zmieściły się dwa do jednej budy :I
Po godzinie wyszyły i je zawołałem. Zapędziłem do domu, ale tam znów zwiały po schodach na piętro. Dopadłem je pojedynczo w kącie.
Były takie przestraszone, że zesztywniały w kamień
Żaczek dał ciała w sprawie organizacji, przed wejściem było straszne bydło i udało mi się wejść jak już Indios Bravos konczyli grac ale Strachy na Lachy jak zawsze nie zawiodły i koncert uważam za udany :)
Byłam w Polo Market i znowu udało mi się spotkać przemiłą kasjerkę! Łamię stereotypy - kasjerki są miłe! ;)
Gdyby nie Pan za mną dłużej byśmy pogadały pewnie :P
A jakie udało mi się zdobycze udały ^^:
- Radler Okocim - ciekawe czy lepszy niż Warka Radler (mój nr 1 z piw "smakowych", Lech shandy jest taki sobie, a te Somersby to dla mnie okropieństwo :P)
@Tichy: no dobra, namówiłeś mnie - spróbuję ekspresowej ;)
Ja już podejmę decyzję o kupnie full zestawu, a pewnie od podjęcia decyzji do realizacji minię trochę czasu, to w razie pytań się zgłoszę! (często niestety moje zakupy poprzedza dłuuuuugi etap rekonansu... co lepsze itd. eh ) :P
@ufos: Ja odpuściłem sobie któreś rozdziały(te ostatnie z rytuałami i coś jeszcze). Fajna książka. Daje obraz świata takim jakim jest.
O ile dobrze pamiętam motyw jaki mi się najbardziej spodobał było coś w stylu czyń z siebie najlepszego człowieka jakim możesz być, ale nie daj się deptać innym.
jakoś tak to pamiętam, ale z 10 lat temu to czytałem :P Trochę poniekąd otworzyła mi oczy na hipokryzję ludzi.
Nie ma to jak pizza z cebulą.
Z dostawcą już się znamy :D