Ogólnie to ostatnio nie bardzo miałem głowę do tworzenia nowych wpisów. Nie wiem czy Wy tak macie, ale czasami potrzebuję takich 3-4 tygodni przerwy od #mtg bo po prostu skumulowało się, że dużo decków złożyłem, coś tam pograłem i potrzebuję sobie skierować zasoby na inne rzeczy w życiu. Teraz już sobie wracam i mógłbym coś pisać.
Ale...
No sami widzicie co się dzieje z wykopem. Ciężko się przegląda, nie ma













i mój stary tag #mtgna30procent - między innymi dlatego dawno nic tam nie wrzucam