Krytyka nie jest nienawiścią (tak na marginesie nie piszcie, że nienawidzicie kobiet itp, nie dawajcie NPC amunicji, nienawiść niczego nie rozwiązuje zresztą, tylko jeszcze bardziej się tkwi w bagnie). Problemem nie jest ktoś kto mówi niepożądaną prawdę, ale ten co robi źle.
Widzę tu regularnie posty jak romantyczny mężczyna walczy o przetrwanie. Od psycholi lecą wyzwiska, od kobiet co najwyżej życzenia, żeby znalazł sobie kobietę, która będzie takich chciała. Dla kontrastu jawny psychopata z mojej pracy przebiera w kobietach. Same na niego lecą, bo ma dobrą mordę. I co, mam siedzieć cicho, bo kobiety nie lubią niewygodnych komentarzy? Inny powie, że nie każda leci na psychola. Ja: I co to zmienia? Nic. Porządni wciąż są sami a psychopaci wybierają sobie taką laskę jaką chcą.
Współczesny mężczyzna jest pod ścianą. Nie ma wyboru między szukaniem kobiety a nie. Kobiety podjęły tę decyzję za niego. Rynek matrymonialny dla mężczyzn nie jest tragiczny, on po prostu nie istnieje. Też chciałbym mieć kogoś kim bym się opiekował, ale nie da się. Jedyne wyjście to próbowanie ułożenia sobie życia samemu. Innego nie ma. Może za parę lat coś sie zmieni, ale nie zakładajcie, bo możecie się rozczarować.
Jeszcze
Widzę tu regularnie posty jak romantyczny mężczyna walczy o przetrwanie. Od psycholi lecą wyzwiska, od kobiet co najwyżej życzenia, żeby znalazł sobie kobietę, która będzie takich chciała. Dla kontrastu jawny psychopata z mojej pracy przebiera w kobietach. Same na niego lecą, bo ma dobrą mordę. I co, mam siedzieć cicho, bo kobiety nie lubią niewygodnych komentarzy? Inny powie, że nie każda leci na psychola. Ja: I co to zmienia? Nic. Porządni wciąż są sami a psychopaci wybierają sobie taką laskę jaką chcą.
Współczesny mężczyzna jest pod ścianą. Nie ma wyboru między szukaniem kobiety a nie. Kobiety podjęły tę decyzję za niego. Rynek matrymonialny dla mężczyzn nie jest tragiczny, on po prostu nie istnieje. Też chciałbym mieć kogoś kim bym się opiekował, ale nie da się. Jedyne wyjście to próbowanie ułożenia sobie życia samemu. Innego nie ma. Może za parę lat coś sie zmieni, ale nie zakładajcie, bo możecie się rozczarować.
Jeszcze
Był taki okres, że czytałem o tym jak stać się idealnym chłopakiem np. odsuwać krzesło kobiecie czy opiekować się nią kiedy ma okres. Nie warto się starać w tym temacie. Kobiety myślą tzipą i dla nich ważne jest tylko, żeby był przystojny. Wtedy każda twoja wada zmienia się w zaletę. Natomiast kiedy jesteś brzydki każda zaleta w wadę. Kobiety absolutnie nie są skomplikowane.
Teraz kiedy jestem mega zblackpilowany, interesuję się tylko tym co może mi korzyść przynieść - ekonomia, filozofia, zakazana historia itp. Nawet nie jestem zły na kobiety już. Takie już są. Przekonywanie cucków też mnie nie intersuje, oni są straconą sprawą. Ich oprogramowanie nie jest w stanie przyswoić nowych informacji i jak zdarta plyta powtarzają: "wyjdź do ludzi, kobiety są spoko"
Oczywiście
@LostHoldenCaulfield: Nie myślą tak tylko obecnie. Wg. badań doktora Rafała Płoskiego na podstawie badań genetycznych wykonywanych przed przeszczepami oszacował "kukułcze dzieci" na ok. 10% czyli co jeden ojciec na 10 wychowuje nie swoje dziecko, nie widząc o tym. Inne badania wskazują nawet na wyższe wyniki.
To są atawizmy, samica do rozpłodu często będzie szukała silnego i zdrowego samca,