z tą #astrazeneca musze czekać 2,5 miesiąca na drugą dawkę, a #pfizer i #moderna tylko miesiąc z tego co widzę, do dupy to. 11 tygodni...
to specjalnie chciałem mieć to z głowy szybciej i iść już dziś na astre, bo terminy najbliższe dopiero na czerwiec na pierwszą pfizera, to bym już wtedy mógł być po drugiej, a i tak pewnie ludzie obie pfizera szybciej dostaną (
@marilyn92: @Elrondka88: @hubsond: @Illidank:

-9:00~ szczepienie, dosyc mocny bol przy wtloczeniu plynu. 15 min odpoczynku ale oprocz bolu reki - nic. Biore 500mg paracetamol i wracam do Krakowa z Rzeszowa bez stopu (200km). Ogolnie dobrze sie czuje.
-12:00-18:00 normalnie pracuje ale sa okresy za zaczynami sie robic cieplo i zimno doslownie na przemian po pare min.
-18:00~ zaczynam czuc lamanie w kregoslupia i cieplo w srodku kregoslupa jakbym lezal na termoforze.
-18:30~ klade sie do lozka, biore drugi paracetamol 500mg, tak po 30min dochodzi
  • Odpowiedz
@luslom: Przepraszam, zle sie wyraziłem. To co napisałem dotyczy osób zdrowych, jednak osoby które miały historie wstrząsu anafialtycznego mogą mieć rekomendacje Astry, a z zakrzepica - mRna. Jeśli masz jakieś choroby, uczulenie na konkretny składnik to lekarz Ci będzie rekomendował jakas konkretną szczepionkę. Chyba astra ma mniej niz 1 na milion ryzyko wstrząsu, a Pfizer 5-7, Moderna 2.5..
  • Odpowiedz
Tak mi doradził lekarz. Posłuchałam i jestem zapisana na Modernę.

@MatiBlack tez widzę ze wśród znajomych Pfizer ma najmniej dokuczliwy NOP. Ale to dowod anegdotyczny. U mnie w rodzinie wszyscy mieli pfizera i czuja się dobrze, tylko łapa bolała, ja się będę szczepić moderna 24 maja. Mogę Cię zawołać jak się zaszczepie.
  • Odpowiedz
@Sivusek: wydaje mi się że sporo się dzieje w głowie. Też dziś miałem szczepienie pfizerem. Też mi się słabo zrobiło, ciężka głową i ogółem mam słabe samopoczucie. Żona była szczepiona zaraz po mnie i nie ma żadnych problemów.
  • Odpowiedz
3 godziny po przyjeciu pierwszej dawki szczepionki. Zyje.

Jak sie czuje? Tak jak wczoraj.


@ETM97200: żaden cud, na fejsie czytałem że 10% przeżywa szczepienie ale i tak umrze w ciągu 2 lat
  • Odpowiedz
24h po szczepieniu, czuję się jakbym spadł z 10 piętra i upadł na ramię, oprócz tego brak jakichkolwiek innych skutków ubocznych

dodatkowo zaobserwowałem, że:

- telefon sam się ładuje gdy znajduje się w pobliżu miejsca ukłucia,
- mam ochotę kupić nowego Xboxa od Microsoftu, mdli mnie na widok PS5
@JesusOfSuburbia: Dane dotyczące ryzyka skrzepów krwi: szczepienie AstraZenecą – 0,0004 proc, przyjmowanie antykoncepcji – 0,05 – 0,12 proc., palenie papierosów – 0,18 proc, chorowanie na COVID-19 – 16,5 proc.

0,0004% to ryzyko zakrzepów po szczepieniu. Większe mamy po spędzeniu cały dzień za biurkiem
  • Odpowiedz
Która jest tak samo dobra ()


@Mishy: Problemem Astry są #!$%@? terminy na drugą dawkę. Co z tego że zapiszę się na wcześniejszy termin skoro w sumie i tak będę czekał dłużej. To już wolę kilka tygodni zaczekać na P/M i i tak załatwić całą serię szybciej.
  • Odpowiedz
Tripreport z pierwszej dawki #moderna

Wjechała we wtorek rano, tego samego dnia wieczorem niewielkie zmęczenie, coś jak po źle przespanej nocy. Noc wt/śr przespana kiepsko, ale to ze stresu, bo bałem się że mnie sieknie. Nie siekło. Żadnej gorączki, dreszczy itd., ból ramienia nieuciążliwy, dziś już prawie niezauważalny. Nie chorowałem na c*vid

#szczepienia
  • Odpowiedz
@Adwokat_Boga: dobra dobra, już się nie uruchamiaj tylko podaj jakikolwiek dowód tego wpływu na płodność.
Najlepsi tacy cwaniacy którzy #!$%@?ą że "oni to by uważali bo może coś być" a nie poperają tego choć jednym malutkim źródłem. Jak ze zgonami odwaliłeś kawał roboty, to chyba potrafisz coś znaleźć na bezpłodność, co nie?
  • Odpowiedz
@DurzyPszypau: @T1oo: żyję, ale jakim kosztem( ͡~ ͜ʖ ͡°) dwie doby ze mnie schodziło, dziś już tylko ból w miejscu szczepienia. Żeby było śmieszniej to wzięłam Modernę, bo po niej wśród rodziny nie było NOPów, a po Pfizerze były.

Mój brat u którego szczepili cały zakład mówił, że to nie niekoniecznie zależy od szczepionki (bo dostawali i jedno i drugie). Z tego co zauważyli
  • Odpowiedz
Pytanie do wszystkich zaszczepionych w ostatnim czasie - a szczególnie preparatami #pfizer i #moderna - czy mieliście cokolwiek do gadania podczas ustalania terminu drugiej dawki?

Czy wyglądało to tak, że przyszliście na umówiony termin pierwszej dawki i dostaliście odgórnie narzucony i niezmienialny termin z automatu? A jeśli nie wy, to może byliście świadkami rozmów w sąsiednich stanowiskach/wasi znajomi tak mieli, że komuś nie pasował proponowany termin (np. wyjazd
@Squallo91: Ja szczepiłem się wczoraj moderną termin mam na 9 czerwca też środa za 5 tygodni, żona jako nauczyciel Astrą równe 12 tygodni. Jedyne co zostaje to zmienić termin pierwszego szczepienia ale rezygnując z terminu szukasz nowego nie wiadomo kiedy. Ja ustalając termin brałem to pod uwagę aby mi planów nie popsuło.
  • Odpowiedz