Hej Mircy i Mirabelk!
Zwracam się do Was z małą prośbą. Obserwuje Wykop od jakiegoś już czasu, wiem, że jesteście dobrymi ludźmi.
Gram sobie wraz z przyjaciółmi w I Lidze Futsalu, udało nam się utrzymać w tej Lidze, a koszty utrzymania zespołu są ogromne (Jeśli ktoś nie wierzy, mogę wysłać wszystkie koszta na priv)
Potrzebujemy Waszego wsparcia!

Na naszym profilu na FB (link: https://www.facebook.com/Konie... <--- Możecie polajkować) jest link do zrzutki (link: https://zrzutka.pl/rk7xkh), oczywiście te pieniądze zostaną wydane na zespół, wyjazdy, sędziów, ogólne koszta związane z utrzymaniem zespołu.
Może nie tyle co żebra, ale proszę o pomoc. Nie jest mi jakoś z Tego powodu wstyd, bo to nie dla mnie, tylko dla drużyny.
Jeśli chodzi o spam tagami, to zrobiłem to dla zasięgu i żeby jak najwięcej ludzi to zobaczyło.
Zamiast mnie w jakiś sposób atakować wystarczyło napisać, że nie można tak robić, tagi od razu by zniknęły.

Pozdrawiam Cię cieplutko @marsellus ( ͡~ ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
#!$%@?ą mnie już tacy #mircy-neofici, co to #!$%@? całe życie walili komentarze na onecie, albo na naszej klasie, a teraz nagle koneserzy Mirko – najbardziej obeznani z wykopem – piwnica i pryszcze i bordo.
Pół biedy, jak nie wejdziesz go gorących. Teraz każdy post musi mieć jakieś plusy, nabierzesz sobie takich 6 różnych plusów, od @ninetyeighti jeszcze suba od @Cronox i zadowolony nie trujesz dupy. Ale nie daj boże wejdź do gorących weź napisz sobie tekst na jakimś większym hashtagu. Nie mówię to o obiektywnie #!$%@? hashtagach, jak #heheszki czy innych #humorobrazkowy , ale normalnych dobrych dużych hashtagach typu #motoryzacja czy #nocnazmiana , co to przyjemnie walnąć tam tekst, od tak, żeby pogadać z ludźmi. Zaraz się zaczyna:
– hurrr durrr co ty piszesz, weź to taguj, taguj to guwno, wiecej tagów #!$%@?. Ale Ty to taguj #oswiadczeniezdupy , #gorzkiezale i #boldupy , a najlepiej #rakkontent i usuń konto – miałeś potencjał ale teraz to #!$%@? #czarnolisto bo wrzuciłeś screena z jasnym wykopem i wypalasz mi oczy BULWO mmm, pacz jakie to dobre #mirko – #tylkonocny , będę się ślinił na monitor i na mojo nocno wersje wypoka i na Twój nick na mojej #czarnolisto.
Nieważne, że 5 miesięcy temu sami byli zielonką i spuszczali się nad bebzolem i kwejkiem wrzucając reposty na mirko z milionem hashtagów, bo okazało się, że mirko to coś co nie #!$%@? życzeniami od cioć jak nasza klasa i nie chce się rzygać po wejściu dwa razy na dzień. .
Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie wejścia do gorących z jakimś ambitnym tekstem. Wpisy do których istnieją więcej niż dwa popularne hashtagi w ogóle odpadają. Rzut oka w post i już wiadomo:
„Gówno się znasz ja wiem lepiej, tldr, skończyłem czytać na drugim akapicie, jak rano zakładałem skarpety to się bardziej uśmiałem, usuń
#!$%@?ą mnie już tacy #mircy-neofici, co to #!$%@? całe życie walili komentarze na onecie, albo na naszej klasie, a teraz nagle koneserzy Mirko – najbardziej obeznani z wykopem – piwnica i pryszcze i bordo.
Pół biedy, jak nie wejdziesz go gorących. Teraz każdy post musi mieć jakieś plusy, nabierzesz sobie takich 6 różnych plusów, od @ninetyeighti jeszcze suba od @Cronox i zadowolony nie trujesz dupy. Ale nie daj boże wejdź do gorących weź napisz sobie tekst na jakimś większym hashtagu. Nie mówię to o obiektywnie #!$%@? hashtagach, jak #heheszki czy innych #humorobrazkowy , ale normalnych dobrych dużych hashtagach typu #motoryzacja czy #nocnazmiana , co to przyjemnie walnąć tam tekst, od tak, żeby pogadać z ludźmi. Zaraz się zaczyna:
– hurrr durrr co ty piszesz, weź to taguj, taguj to guwno, wiecej tagów #!$%@?. Ale Ty to taguj #oswiadczeniezdupy , #gorzkiezale i #boldupy , a najlepiej #rakkontent i usuń konto – miałeś potencjał ale teraz to #!$%@? #czarnolisto bo wrzuciłeś screena z jasnym wykopem i wypalasz mi oczy BULWO mmm, pacz jakie to dobre #mirko – #tylkonocny , będę się ślinił na monitor i na mojo nocno wersje wypoka i na Twój nick na mojej #czarnolisto.
Nieważne, że 5 miesięcy temu sami byli zielonką i spuszczali się nad bebzolem i kwejkiem wrzucając reposty na mirko z milionem hashtagów, bo okazało się, że mirko to coś co nie #!$%@? życzeniami od cioć jak nasza klasa i nie chce się rzygać po wejściu dwa razy na dzień. .
Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie wejścia do gorących z jakimś ambitnym tekstem. Wpisy do których istnieją więcej niż dwa popularne hashtagi w ogóle odpadają. Rzut oka w post i już wiadomo:
„Gówno się znasz ja wiem lepiej, tldr, skończyłem czytać na drugim akapicie, jak rano zakładałem skarpety to się bardziej uśmiałem, usuń
@maxx92: Żartowałem, nie wrzucaj bo serio ludzie z neta mu zniszczą życie nie wiedząc czy Twoje podejrzenia rzeczywiście są uzasadnione. Zgłoś najwyżej na policję i niech oni to zbadają.
  • Odpowiedz
@darnokx: @py15: @Mulczi

Wybaczcie, ale napisałem to dosłownie przed sesją... i za cholerę nie pogodziłem pracy ze studiami, o wykopie nie mówiąc.

od nast tyg chętnie bym się zgadał jeśli nadal chcecie, na Steamie jestem pod "BuryBot"
  • Odpowiedz
@Sniezny_Koczkodan polecam wszystkim kupić sobię na początek klucz wychylny z Allegro za 35zł, który jest wystarczająco dokładny do wszystkiego co nie osiąga pierwszej prędkości kosmicznej, a przedwszystkim trzyma kalibrację. Klucze nastawne, żeby miały sens trzeba kalibrować co chwilę, inaczej to bzdura. Poza tym takim wychylnym łatwo sobie wyrobić wyczucie które pozwala na lepszą pracę niz ślepe ufanie cyferkom szczególnie w sprzęcie który ma już swoje lata, a śruby były wielokrotnie odkręcane.
  • Odpowiedz
#mircy #pytanie #gorzkiezale Czy ja mogę odejść ot tak z pracy gdzie jeszcze nie miałam badań do pracy ani umowy nie podpisałam?
Pracowałam tam 3 dni plus jeden na próbę zapłacony.
Warunki jak mówiłam jedna niedziela płatna 12h sama, brak wolnego za nią. Praca 6dni w tygodniu plus jedną niedzelę. I czasami w święta.
Do tego przyuważyłam, że szefostwo wchodząc na sklep bierze z niego drobne
#!$%@?ą mnie już tacy #mircy-neofici, co to #!$%@? całe życie walili komentarze na onecie, albo na naszej klasie, a teraz nagle koneserzy Mirko – najbardziej obeznani z wykopem – piwnica i pryszcze i bordo.
Pół biedy, jak nie wejdziesz go gorących. Teraz każdy post musi mieć jakieś plusy, nabierzesz sobie takich 6 różnych plusów, od @ninetyeighti jeszcze suba od @Cronox i zadowolony nie trujesz dupy. Ale nie daj boże wejdź do gorących weź napisz sobie tekst na jakimś większym hashtagu. Nie mówię to o obiektywnie #!$%@? hashtagach, jak #heheszkiczy innych #humorobrazkowy , ale normalnych dobrych dużych hashtagach typu #motoryzacja czy #nocnazmiana , co to przyjemnie walnąć tam tekst, od tak, żeby pogadać z ludźmi. Zaraz się zaczyna:
– hurrr durrr co ty piszesz, weź to taguj, taguj to guwno, wiecej tagów #!$%@?. Ale Ty to taguj #oswiadczeniezdupy , #gorzkiezale i #boldupy , a najlepiej #rakkontent i usuń konto – miałeś potencjał ale teraz to #!$%@? #czarnolisto bo wrzuciłeś screena z jasnym wykopem i wypalasz mi oczy BULWO mmm, pacz jakie to dobre #mirko – #tylkonocny , będę się ślinił na monitor i na mojo nocno wersje wypoka i na Twój nick na mojej #czarnolisto.
Nieważne, że 5 miesięcy temu sami byli zielonką i spuszczali się nad bebzolem i kwejkiem wrzucając reposty na mirko z milionem hashtagów, bo okazało się, że mirko to coś co nie #!$%@? życzeniami od cioć jak nasza klasa i nie chce się rzygać po wejściu dwa razy na dzień. .
Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie wejścia do gorących z jakimś ambitnym tekstem. Wpisy do których istnieją więcej niż dwa popularne hashtagi w ogóle odpadają. Rzut oka w post i już wiadomo:
„Gówno się znasz ja wiem lepiej, tldr, skończyłem czytać na drugim akapicie, jak rano zakładałem skarpety to się bardziej uśmiałem, usuń
#!$%@?ą mnie już tacy #mircy-neofici, co to #!$%@? całe życie walili komentarze na onecie, albo na naszej klasie, a teraz nagle koneserzy Mirko – najbardziej obeznani z wykopem – piwnica i pryszcze i bordo.
Pół biedy, jak nie wejdziesz go gorących. Teraz każdy post musi mieć jakieś plusy, nabierzesz sobie takich 6 różnych plusów, od @ninetyeighti jeszcze suba od @Cronox i zadowolony nie trujesz dupy. Ale nie daj boże wejdź do gorących weź napisz sobie tekst na jakimś większym hashtagu. Nie mówię to o obiektywnie #!$%@? hashtagach, jak #heheszkiczy innych #humorobrazkowy , ale normalnych dobrych dużych hashtagach typu #cebuladeals , #motoryzacja czy #nocnazmiana , co to przyjemnie walnąć tam tekst, od tak, żeby pogadać z ludźmi. Zaraz się zaczyna:
– hurrr durrr co ty piszesz, weź to taguj, taguj to guwno, wiecej tagów #!$%@?. Ale Ty to taguj #oswiadczeniezdupy , #gorzkiezale i #boldupy , a najlepiej #rakkontent i usuń konto – miałeś potencjał ale teraz to #!$%@? #czarnolisto bo wrzuciłeś screena z jasnym wykopem i wypalasz mi oczy BULWO mmm, pacz jakie to dobre #mirko – #tylkonocny , będę się ślinił na monitor i na mojo nocno wersje wypoka i na Twój nick na mojej #czarnolisto.
Nieważne, że 5 miesięcy temu sami byli zielonką i spuszczali się nad bebzolem i kwejkiem wrzucając reposty na mirko z milionem hashtagów, bo okazało się, że mirko to coś co nie #!$%@? życzeniami od cioć jak nasza klasa i nie chce się rzygać po wejściu dwa razy na dzień. .
Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie wejścia do gorących z jakimś ambitnym tekstem. Wpisy do których istnieją więcej niż dwa popularne hashtagi w ogóle odpadają. Rzut oka w post i już wiadomo:
„Gówno się znasz ja wiem lepiej, tldr, skończyłem czytać na drugim akapicie, jak rano zakładałem skarpety to się bardziej uśmiałem, usuń
#!$%@?ą mnie już tacy #mircy-neofici, co to #!$%@? całe życie walili komentarze na onecie, albo na naszej klasie, a teraz nagle koneserzy Mirko – najbardziej obeznani z wykopem – piwnica i pryszcze i bordo.
Pół biedy, jak nie wejdziesz go gorących. Teraz każdy post musi mieć jakieś plusy, nabierzesz sobie takich 6 różnych plusów, od @ninetyeighti jeszcze suba od @Cronox i zadowolony nie trujesz dupy. Ale nie daj boże wejdź do gorących weź napisz sobie tekst na jakimś większym hashtagu. Nie mówię to o obiektywnie #!$%@? hashtagach, jak #heheszki czy innych #humorobrazkowy , ale normalnych dobrych dużych hashtagach typu #motoryzacja czy #nocnazmiana , co to przyjemnie walnąć tam tekst, od tak, żeby pogadać z ludźmi. Zaraz się zaczyna:
– hurrr durrr co ty piszesz, weź to taguj, taguj to guwno, wiecej tagów #!$%@?. Ale Ty to taguj #oswiadczeniezdupy , #gorzkiezale i #boldupy , a najlepiej #rakkontent i usuń konto – miałeś potencjał ale teraz to #!$%@? #czarnolisto bo wrzuciłeś screena z jasnym wykopem i wypalasz mi oczy BULWO mmm, pacz jakie to dobre #mirko – #tylkonocny , będę się ślinił na monitor i na mojo nocno wersje wypoka i na Twój nick na mojej #czarnolisto.
Nieważne, że 5 miesięcy temu sami byli zielonką i spuszczali się nad bebzolem i kwejkiem wrzucając reposty na mirko z milionem hashtagów, bo okazało się, że mirko to coś co nie #!$%@? życzeniami od cioć jak nasza klasa i nie chce się rzygać po wejściu dwa razy na dzień. .
Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie wejścia do gorących z jakimś ambitnym tekstem. Wpisy do których istnieją więcej niż dwa popularne hashtagi w ogóle odpadają. Rzut oka w post i już wiadomo:
„Gówno się znasz ja wiem lepiej, tldr, skończyłem czytać na drugim akapicie, jak rano zakładałem skarpety to się bardziej uśmiałem, usuń