Minęło już parę dni od kiedy widziałem finał Twin Peaks więc chciałbym się podzielić opinią na jego temat, szczególnie że udało mi się już w znaczmy stopniu ochłonąć, od niesmaku który we mnie wzbudził.


Zacznijmy jednak od początku. Kiedy po raz pierwszy usłyszałem o planach zrealizowania trzeciego sezonu, byłem bardzo sceptyczny sądziłem że to się nie uda i miałem tylko jedno pragnienie. Nie było to wcale pragnienie by Lynch rozwiązał wszystkie wątki ani nie było to pragnienie by Lynch rozwiązał wszystkie tajemnicy Twin Peaks(uważam że to wręczy by zabiło ten serial). Pragnąłem jedynie by Agent Cooper dostał satysfakcjonujące zakończenie swojej historii. Moim spełnieniem marzeń było zakończenie ścieżki o której wspominał Hawk, gdzie dusza na drodze do perfekcji musi przejść przez Czarną i Białą Chatę, ale każde w miarę domknięte zakończenie tego wątku było by dla mnie prawdopodobnie satysfakcjonujące.
Lynch natomiast postanowił że przekreśli cała drogę Coopera, który wyrusza ratować Laurę Palmer. Co nie tylko zaprzecza sensowi całej historii Twin Peaks, ale także zaprzecza logice bo czemu Cooper nie wyruszy powstrzymać powstaniu Boba lub w ogóle czemu nie cofnie się do czasów biblijnych i nie powstrzyma Ewy przed zjedzeniem jabłka. Ale z tym wiąże się kolejny problem, problem z tym że Lynch jeden wie co tak naprawdę wydarzyło się w finale. To wszystko jest tak nie jednoznaczne że aż bawią mnie ludzie którzy twierdzą że mają rozwiązanie na wszystkie pytania. Cała historia kończy się tak jak by w planach było powstanie kolejnego sezonu.
No i kolejne, już związane z moja prywatną estetyką(?). Mianowicie nie cierpię Lost Higway, a ostatni odcinek bardzo mi się kojarzy z tym filmem. To wszystko czyni zakończeniem dla mnie niestrawnym, to jednak mimo tego dostrzegam w nim pewne moment które naprawdę mi się podobały
gadsh - Minęło już parę dni od kiedy widziałem finał Twin Peaks więc chciałbym się po...

źródło: comment_S5CTKQ9lySWW48ZGvvR7VmUG7JLeNSQA.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Trolljegeren: Ale w jaki sposób dostajemy zakończenie które nie wymaga kontynuacji. Przecież niemal wszystkie wątki postaci pobocznych jak i Coopera nagle urywają i gdzie jest to pozytywne zakończenie, przecież wszytko urywa się w momencie kulminacyjnym.
Co do interpretacji zakończenia to problem z nim jest taki że opiera się na założeniach które nie dostały w serialu mocnego umotywowania czyli jedne interpretacje fanów służą następnym interpretacją. Zresztą jeśli cofniesz się do teorii
  • Odpowiedz
Lynch, fjucie, po obejrzeniu trzeciego sezonu twin peaks wiem jeszcze mniej niż po drugim, jak można zaorać mózg widza i nic nie wyjaśnić? Po pierwszym chociaż było wiadomo kto Laurę zabił...
#twinpeaks #lynch #davidlynch
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Co by było gdyby Lynch nakręcił...
...Kac Wawa. Dla nie ambitnego widza, będzie to film o paru gościach idących na imprezę. Nic bardziej mylnego. Tak naprawdę film opowiada historie podróży do wnętrza samego siebie. Tak naprawdę od zażycia narkotyku wszystko co widzimy to sen głównego bohatera. Spotyka w nim wszystkie swe ukryte pragnienia, jak i rzeczy które go przerażają. 
Warto zwrócić uwagę na smaczki - gdy w jednej ze scen pada słowo "k...a" - z tyłu widać zegarek na którym jest 19:24. Lynch ze swoją pierwszą żonę rozwiódł się w 1974 (wystarczy dwójkę odwrócić do góry nogami) roku, przypadek? 
Niektórzy narzekali na kiepskie aktorstwo - jest to celowy zabieg artystyczny Lyncha. Wziął najlepszych polskich aktorów, ale kazał im grać jak drewno - jest to dużo trudniejsze niż normalne aktorstwo. No i genialna sprawa, że nakręcono to w 3d - zapewne tylko po to aby wyśmiać obecne trend do kręcenia wszystkie w tej technice.

- Gulczas, a jak myślisz? Piękny film, choć trudny w interpretacji. Jak wiadomo sama akcja dzieję się nad wodą, co znając geniusz Lyncha nie jest dziełem przypadku. Wg. mnie chodzi o nowe życie, jakie wkrótce narodzi się ze związku Grzesia i Karoliny. Gangi motocyklowe to tak naprawdę osoby z czarnego drzewa położonego za jeziorem (wiem to z ksiązki "Sekrety Gulczasa i czarnego drzewa" - polecam przeczytać, żeby w pełni zrozumieć). Te osoby oczywiście symbolizują zło z jakim musi się zmierzyć współczesny człowiek. Ciekawe są też smaczki w filmie, łysa głowa Rudiego, to niemalże kopia gołych pośladków Klaudiusza. Co to może oznaczać? Rudi jest szefem gangu - może to lucyfer? Skoro zaś tyłek Klaudiusza wygląda tak samo, czyżby Klaudiusz to anioł? Pokazuje w ten sposób, gdzie ma szatana? Tłumaczyło by to jego specyficzne zachowanie - cały czas jest wesoły, tryska życiem i pozytywną energią. Zauważyłem, że gdy w jednej scenie poklepał Gulczasa po ramieniu, ten również się uśmiechnął. Niestety musiał mu energii przekazać za mało, gdyż G. był wcześniej w gangu i miał w sobie za dużo złej energii z czarnego drzewa.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

A co jeśli w ostatnim odcinku, będąc z Laurą, Cooper znalazł się w naszym rzeczywistym świecie? Patrząc na to, że w domu Palmerów zastał jej prawdziwą właścicielkę, jest to całkiem możliwe.

Tylko teraz, co z tym krzykiem i wołaniem na końcu? Laura po prostu przypomniała sobie, co spotkało ją w świecie Twin Peaks czy może jest to dowód, że takie tragedie dzieją się we wszystkich możliwych rzeczywistosciach?

W ogóle miałem wrażenie, ze Cooper w ostatnim odcinku, to nie był ten dobry agent Coop. W zasadzie zachowywał się, jakby był połączeniem wszystkich swoich trzech poprzednich wcieleń. Patrząc na jego cel uratowania Laury miał w sobie dobre intencje, ale jego zachowanie w barze u Judy było bardziej w stylu złego Coopera. Ale wydaje mi się, że miał w sobie też coś z Dougiego, bo ogólnie to działał dość powolnie i flegmatycznie.

Jedynym
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mateusz562

W ogóle miałem wrażenie, ze Cooper w ostatnim odcinku, to nie był ten dobry agent Coop. W zasadzie zachowywał się, jakby był połączeniem wszystkich swoich trzech poprzednich wcieleń.


Tak jest! Też o tym samym pomyślałem! Sposób, w jaki położył gości w restauracji o tym przesądził jak dla mnie.
  • Odpowiedz
@mateusz562: Chyba nie Hepburn ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wątków pourywanych jest więcej - klatka, wątek Jerrego, Becky itp.

Tylko teraz, co z tym krzykiem i wołaniem na końcu? Laura po prostu przypomniała sobie, co spotkało ją w świecie Twin Peaks czy może jest to dowód, że takie tragedie dzieją się we wszystkich możliwych rzeczywistosciach?...

Mi się wydaje że rzeczywistości się przenikają i zobaczyła co stało się
  • Odpowiedz
jedna z najbardziej p--------h scen jakie widziałem w filmach


@Dusza_Jest_Chaosem: @Gaius: Autostrady jeszcze nie oglądałem. W takim "Mulholland Drive" to w ogóle nie rozumiem przebiegu akcji. Niby wszystkie wydarzenia się ładnie ze sobą łączą ale film się kończy a widz czuje jak popada w obłęd i zadaje pytania bez odpowiedzi. No i "Borgman" - tutaj zazwyczaj wiadomo co robi ale nie wiadomo dlaczego. Czasami fajnie jest czuć że
  • Odpowiedz
Cześć Wam,

Dzisiaj krótka ciekawostka na temat serialu„Miasteczko Twin Peaks” o którym znów zrobiło się głośno w tym roku.

Frank Silva w w opisywanym serialu rolę (jako „Killer Bob” lub po prostu „Bob”) otrzymał zupełnie przez przypadek. Na planie serialu pracował jako dekorator. Wcześniej pracował przy innych filmach Davida Lyncha: „Diuna” oraz „Blue Velvet”. Podczas kręcenia ujęć w pokoju Laury Palmer, kamera przez przypadek uchwyciła jego odbicie w lustrze. Po oglądnięciu sceny, operatorzy chcieli nakręcić ją ponownie, pokazując Lynchowi błąd w nagraniu. Reżyser podjął jednak inną decyzję – przypadkowe ujęcie Silvy w lustrze spodobało się mu na tyle, że
ogladamsluchajac - Cześć Wam,

Dzisiaj krótka ciekawostka na temat serialu„Miastecz...

źródło: comment_XcWLieuyo3BwO0mnWYnHSgFcEi9WAF7y.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@parys88: sam Lynch kiedyś mówił że morderca Laury miał nigdy nie zostać wykryty ani pokazany, ale stacja na antenie której serial miał zostać pokazany wymusiła, że morderca musi być pokazany w pierwszym sezonie
  • Odpowiedz
#twinpeaks

Po 3x10 stwierdzam, że jedyne, co mnie trzyma przy tym serialu, to siła rozpędu utworzona po hypie na ten serial po ogłoszeniu powrotu, tudzież chęć poznania dalszych losów bohaterów, którzy już od tylu lat ode mnie są no i ciekawość, jak to wszystko zostanie zamknięte.

Błędem było, że Twin Peaks dali całkowicie na pastwę Lychowi - charakterystyczne dla tego reżysera surrealistyczne akcenty w starym TP były bardzo udane, ale właśnie dlatego, że były jedynie akcentami.

Szczerze
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@haes82: Mam podobne odczucia. Lynch niestety za bardzo odleciał i nie było nikogo kto mógłby go ograniczyć i pokierować tym serialem tak aby był przystępny dla dzisiejszego widza. W rezultacie dostaliśmy dzieło mocno alternatywne, z niemrawą akcją, dłużyznami i mnóstwem lynchowskich wstawek. Dla mnie przy oryginalnym twin peaks wypada to na razie słabo. Oczywiście wciąż zamierzam pooglądać serial do końca, ale głównie z sentymentu do oryginału bo niestety wydaję mi
  • Odpowiedz
Skoro Lynch stał się taki popularny to przypomnę chyba trochę mniej znane jego dzieło, parę lat temu były polskie napisy, więc podejrzewam, że dalej gdzieś w internetach są( ͡° ͜ʖ ͡°) Może kogoś zainteresuje.
#twinpeaks #lynch
a.....z - Skoro Lynch stał się taki popularny to przypomnę chyba trochę mniej znane j...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wsiakam wlasnie w najnowszy sezon Twin Peaks i zainteresowala mnie jedna rzecz. Na koniec napisow koncowych gdzie przedstawione sa logotypy obok glownego logotypu panavision pojawia sie logo fundacji sztuki swiata. Nie slyszalem dotad aby Lynch mial cos wspolnego z Polska. Poszukalem na szybko informacji i wynika z tego ze w 2006 roku powsta plan rewitalizacji starej elektrocieplowni EC1 w Lodzi na centrum filmowe ze studiem Lyncha i centrum festiwalu Camerimage. Pomyslalem ze
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@szonn: ostatnio zapachniało kasą na EXPO w Łodzi to i Żydowicz znowu zaczął się kręcić w miescie. Ew. to część negocjacji z Bydgoszczą, bo teraz będą rozmawiać o przedłużeniu współpracy.
  • Odpowiedz
@wahwah: powiem więcej, kręcił film w Łodzi, a na pewno wiele scen filmu "Inland Empire"- akurat pięknie zagrała tam Kościuszki przed remontem udając stare lata. Swoją drogą film mogę polecić ale tylko wielbicielom bardzo kwasowych jazd.
  • Odpowiedz
Ale o co chodzi? Gdzie można się o tym dowiedzieć coś więcej? (Tak, googlałem. Najbardziej mainstreamowy wynik to reddit z 80 upvote'ami i wyrokiem, że to farmazony. Facebook pana wygląda jak główna wykopu. Polityka, Trump, imigranci...) Czy to ma jedynie charakter "teorii spiskowych"? Czy to element promocji? Czy to prawda, która podzieli los wielu prawd wyśmianych jako "wymysły szaleńca"? Kim jest #davidlynch po godzinach? A może to Frost? Co do
tomano - Ale o co chodzi? Gdzie można się o tym dowiedzieć coś więcej? (Tak, googlałe...

źródło: comment_iSNI065pBdWFhSy5fgV181JUvHF9BdXy.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@asddsa123:

Fundacja Sztuki Świata (World Art Foundation) – fundacja powstała 23 stycznia 2006 roku w Łodzi. Została powołana przez znanego amerykańskiego reżysera Davida Lyncha i dyrektora Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Camerimage Marka Żydowicza, którzy aktualnie stanowią Radę Fundacji Celem fundacji było zrewitalizowanie obiektów dawnej łódzkiej elektrociepłowni EC1 Wschód i uruchomienie tam Centrum Sztuki Filmowej.


Coś tak kojarzyłem, że to ma coś wspólnego z Łodzią, bo tam się pojawiał jak bym chyba
  • Odpowiedz
Właśnie obejrzałem pierwsze 2 odcinki. Jak dla mnie mega. Od Mulholland Drive Lynch nie zrobił dobrego filmu długometrażowego. Inladn Empire był ok, ale to nie ten level co poprzednie filmy mistrza. No ale wracając do Twin Peaks, czuć klimat pierwszych dwóch sezonów. Może nie od początku, bo tak jak już ktoś pisał, Lynch za bardzo odpłynął - ale druga część jest mega.
Najlepsze sceny? Uwaga spojler:


Oświetlenie to mistrzostwo w tym filmie, jest takie przytłumione i ciemne. Mega klimat!

To
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach