@iErdo: Też się nad tym zastanawiałem i wydaje mi się, że jednak dzisiejsze dzieciaki miały by to w dupie. Dla nas wychowywanych w latach 90 czy na początku XXI wieku takie kolorowe tazo to było coś niesamowitego. Każdy to zbierał i każdy się tym jarał. Po prostu czas na to już niestety minął.
  • Odpowiedz
Jako konsument absolutnie nie rozumiem tego hype na Laysy. Owszem, są dobre, ale nie są najlepsze. Zdecydowanie numerem 1 wśród chiperkow są Crunchipsy. Dlaczego? Ponieważ mają dużo bardziej intensywny smak i większy wybór. Lays w Polsce i tak pod tym względem się poprawił, ale często jak im coś wyjdzie, to smaki są edycją limitowaną.

Jako zdjęcie wrzucam jeden z lepszych smaków (choć Paprika&Cream czy Żeberka też wymiatają). No i jeszcze Jalapeno -
S.....y - Jako konsument absolutnie nie rozumiem tego hype na Laysy. Owszem, są dobre...

źródło: comment_1643119226xS2dk2x89n31uxbtykPu5z.jpg

Pobierz
@Sok_Mandarynkowy: ojjj tak byczq +1 chakalaka obecnie moje ulubione na rynku
Tesknie za chio chipsami - do paprykowych chio ani laysy ani crunchipsy nie mialy podjazdu.

A laysy sa przereklamowane imo. Paprykowe na pewno. Za wynalazkami nie przepadam, wiec "dziwnych" smaków nie ocenie.

EDIT:
Choc naprawde dobre laysy to byly maxy o smaku kurczaka z czarnym pieprzem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Wgl, dziwne jest to że od wielu lat na nasz rynek lays nie przewidział żadnych nowości. Wszystkie nowe smaki to te które już były, ale pod innymi nazwami... Dajmy na to żółty ser, który wraca pod nazwami serowe fondue, serowa quesadilla, delikatny ser, kremowy ser, wędzony ser. To wszystko smakuje identycznie i mówi to osoba, która testuje wszystkie smaki i zamawia nowe z zagranicy :P. Kiedyś to było tyle fajnych smaków np.
@LeeSnik: A raz to zauważyłem że klapka do wydawania reszty sie nie domyka, okazało się że hajs ze zwrotów wylatywał im za klapkę i ludzie to zostawiali; a ja wzięłem na siłę wymusiłem powrót klapki na swoje miejsce a hajs wyskoczył do klapki - chyba z 8 zł sie uzbierało XD
  • Odpowiedz