#lacunafabularnie #lacunafabularniehjallbrekka
Dotarliśmy do końca trzeciej przygody. Była ona dla mnie szczególna z kilku powodów.
Liczba aktywnych graczy przekroczyła tę z pierwszej przygody. Dzięki wspaniałemu wkładowi większości graczy potrafię sobie wyobrazić grupkę kilkudziesięciu Wikingów, stojących w kilku rzędach jak do zdjęcia, ze swoimi specyficznymi cechami i elementami. Widzę Gregorego Maruchsona, siedzącego na własnoręcznie wykonanym krześle, widzę Odiego Jednookiego z białym orłem na czerwonej tarczy i krukiem na ramieniu. Widzę Ulfara ze swoim
Dotarliśmy do końca trzeciej przygody. Była ona dla mnie szczególna z kilku powodów.
Liczba aktywnych graczy przekroczyła tę z pierwszej przygody. Dzięki wspaniałemu wkładowi większości graczy potrafię sobie wyobrazić grupkę kilkudziesięciu Wikingów, stojących w kilku rzędach jak do zdjęcia, ze swoimi specyficznymi cechami i elementami. Widzę Gregorego Maruchsona, siedzącego na własnoręcznie wykonanym krześle, widzę Odiego Jednookiego z białym orłem na czerwonej tarczy i krukiem na ramieniu. Widzę Ulfara ze swoim
- WujaAndzej
- konto usunięte
- konto usunięte
- konto usunięte
- Queltas
- +68 innych
Zapisz się do spamlisty jeżeli chcesz zostać zawołanym na zapisy do następnej przygody. Nie wołam z komentarzy oraz próśb na PW!
Wyniki głosowania i podsumowanie ankiety
Głosowanie uważam za zakończone. Obawiałam się, że zawołanie aktualnych graczy oznaczać będzie jednostronny wybór kontynuacji przygody. Tak też było na początku, ale w miarę postępującej dyskusji i refleksji kolejnych graczy, głosy z Wikingów przeskakiwały na drugą